2021-08-23 16:36 Adrian Garbiec , PC Przemysław Szyszka

Wychowanek Benfiki w Kolejorzu

Kolonia Portugalczyków w Lechu Poznań rośnie. Pedro Rebocho to czwarty zawodnik z tego kraju w zespole Kolejorza. Obecnie w drużynie prowadzonej przez Macieja Skorżę występują Pedro Tiba, Joao Amaral oraz Joel Pereira.

Rebocho to wychowanek Benfiki Lizbona, lecz nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny. W sezonie 2013/2014 zagrał w finale Młodzieżowej Ligi Mistrzów, w decydującym spotkaniu lepsza od zespołu z Estadio da Luz okazała się jednak FC Barcelona, która wygrała 3:0. Po przejściu przez grupy juniorskie zaczął grać w rezerwach, gdzie występował m.in. u boku Victora Lindelofa, czyli obecnego zawodnika Manchesteru United. W szatni Benfiki spotkał się również z innymi znanymi piłkarzami takimi jak Goncalo Guedes, Renato Sanches czy Nelson Semedo.

Wielką pasją lewego obrońcy jest muzyka, którą zaczął interesować się w wieku 15 lat. - Hip-hop to ucieczka, lubię śpiewać, kiedy mam inspirację. Czuję, że to dobre, że od czasu do czasu odwracam w ten sposób uwagę od piłki nożnej. Piszę teksty, nagrywam, potem jest mastering i wideo, które też bardzo lubię robić - przyznawał. Swoją muzykę tworzy pod pseudonimem StiffWrist, a jego pierwszym utworem było "(in)verso". Dotychczas stworzył sześć piosenek. Jak sam podkreślał w wywiadach piłka nożna daje mu inspirację do tworzenia, lecz nie zawsze może to robić, bo jednak codzienne treningi i występy pochłaniają mu sporo czasu.

W 2017 roku przeniósł się z Benfiki do Guingamp, które było jego pierwszym zagranicznym zespołem. Mimo że znalazł się w kompletnie nowym otoczeniu, jego aklimatyzacja we Francji przebiegła dość szybko. - To było łatwiejsze niż się spodziewałem. Największą przeszkodą był język, ale zanim tu przyjechałem zacząłem szkolić mój francuski. Miałem szczęście, że podczas zgrupowania kadry Portugalii U-21 znalazłem się w pokoju z Kevinem Rodriguesem, który akurat mówi po francusku i codziennie uczyłem się nowych rzeczy. Bardzo mi to pomogło w mojej nauce języka francuskiego - mówił miesiąc po transferze.

W swoim pierwszym sezonie we francuskim klubie rozegrał 24 spotkania, w których zaliczył dwie asysty. Następne rozgrywki pod względem indywidualnym były dla niego bardzo udane. Portugalczyk zagrał 36 meczów w Ligue 1 i mógł pochwalić się ośmioma decydującymi podaniami. Jego dobra postawa nie pomogła jednak w utrzymaniu Guingamp, które zajęło ostatnie miejsce w tabeli. Zaskakująco dobrze szło im natomiast w Pucharze Ligi Francuskiej, gdzie doszli do finału. Lepszy okazał się RC Strasbourg, który wygrał po rzutach karnych 4:1 (w regulaminowym czasie gry padł remis 0:0). W drodze do finału podopieczni Jocelyna Gourvenneca pokonali m.in. Paris Saint-Germain 2:1. Oba zespoły spotkały się ponownie dziesięć dni później, tym razem w rozgrywkach ligowych. Paryski klub postanowił wziąć odwet za niedawną porażkę i rozbił Guingamp aż 9:0. Rebocho wystąpił w obu tych spotkaniach, lecz trudno było mu wytłumaczyć co się stało z jego drużyną na Parc de Princes. - Byli dotknięci porażką w poprzednim meczu. Chciałem jak najszybciej skończyć ten mecz i nie tracić kolejnych bramek, ale tutaj było to niekontrolowane. Po prostu widzieliśmy, jak strzelają gole i je celebrują. Nasz kapitan poprosił nawet sędziego, aby nie doliczał żadnego czasu dodatkowego - opowiadał później.

Następny sezon spędził na wypożyczeniu w Besiktasie. Jak sam mówił do tego ruchu skłoniła go perspektywa gry ze swoim rodakiem, Ricardo Quaresmą. Nie udało im się jednak wystąpić razem, ponieważ dwa tygodnie po przyjściu Rebocho, skrzydłowy odszedł do Kasimpasy. Przygoda lewego obrońcy w tureckim zespole trwała rok.

W styczniu 2021 roku postanowił wrócić do ojczyzny. Jego nowym klubem zostało Pacos de Fereira, w którym spotkał się z Joao Amaralem. W jednym z wywiadów przyznał, że nie planował wracać do Portugalii tak szybko, lecz podobał mu się styl gry tej drużyny. Dodatkowym atutem była możliwość ponownej współpracy z trenerem Pepą. Obaj panowie pracowali ze sobą w Moreirense. Sezon zakończył z dwoma asystami i ponownie wrócił do Guingamp, z którego teraz trafił do Kolejorza.

Next matches

Saturday

05.10 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Motor Lublin

Saturday

19.10 godz.20:15
Cracovia
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices