Fatalna pierwsza połowa meczu w Krakowie w wykonaniu piłkarzy Lecha Poznań zaważyła na losach meczu 6.kolejki Orange Ekstraklasy. W pierwszych 45 minutach gospodarze byli zespołem zdecydowanie groźniejszym, ale zadanie ułatwiali im poznaniacy popełniając koszmarne błędy w defensywie. W 11 minucie Zlatko Tanevski we własnym polu karnym nie zrozumiał się z Emilianem Dolhą i zza pleców obrońcy Kolejorza wyskoczył Paweł Brożek, który sprytnym strzałem wpakował piłkę do siatki. Lechici starali się atakować i momentami potrafili zagrozić nawet bramce przeciwnika, ale gole zdobywali gospodarze. W 25 minucie bramki po błędzie całej defensywy Kolejorza trafił Paulista. Poznaniacy ledwo rozpoczęli grę, a przegrywali już 3:0. Po fatalnym błędzie Emiliana Dolha piłkę z metra do pustej bramki wepchnął Brożek. To był jednak koniec nieszczęść, bo tuż przed przerwą ponownie na listę strzelców wpisał się Paulista, a w bramce znów nie popisał się Dolha.
Po zmianie stron gra Lecha wyglądała już znacznie lepiej. Trener Smuda na boisko wpuścił Krzysztofa Kotorowskiego, który kilka razy wyratował Lecha w bardzo trudnych sytuacjach. Już 4 minuty po wznowieniu gry bezpośrednio z rzutu wolnego piłkę do bramki posłał Jakub Wilk. Potem za czerwoną kartkę boisko opuścić musiał Dariusz Dudka i lechici przez 30 minut grali z przewagą jednego zawodnika. Jednak ataki poznaniaków nie przynosiły efektów. W 90 minucie gry samobójcze trafienie zaliczył Cleber i spotkanie zakończyło się ostatecznie wygraną Wisły 4:2.
Wisła Kraków - Lech Poznań 4:2 (4:0)
Bramki: 11. i 25.Brożek, 23. i 42.Paulista (Wisła) - 49.Wilk, 90.Cleber (sam) (Lech)
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów: 20.000 (900 z Wielkopolski)
Żółte kartki: Dudka (2), Paulista (Wisła) - Rengifo (Lech)
Czerwona karta: Dudka (Wisła)
Wisła: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Dudka - Kosowski (84. Jirsak), Sobolewski, Cantoro, Zieńczuk - Paweł Brożek (82. Boguski), Paulista (65. Piotr Brożek).
Lech: Dolha (46. Kotorowski) - Kikut, Tanevski, Dymkowski, Djurdjevic - Murawski, Scherfchen (72. Injac), Zając, Quinteros (46. Pitry), Wilk - Rengifo.
Next matches
Friday
06.12 godz.20:30Saturday
01.02 godz.00:00Recommended
Subscribe