Pomimo bezbramkowego remisu Lecha Poznań w meczu z Piastem Gliwice, Michał Skóraś może mieć umiarkowane powody do zadowolenia. Patrząc na statystyki, młody skrzydłowy był jednym z najlepszych zawodników ofensywnych Kolejorza w trakcie ostatniego spotkania.
21-latek w meczu z gliwiczanami był niezwykle aktywny na skrzydle, a jego rajdy nie raz sprawiły problemy obrońcom drużyny trenera Waldemara Fornalika. Do szczęścia zabrakło premierowego gola w ekstraklasie w niebiesko-białych barwach bądź asysty. W drugiej części spotkania piłkarz był dwukrotnie bliski ostatniego podania: najpierw po jego wrzutce Dani Ramirez uderzył piłkę z woleja, ale fenomenalnie obronił bramkarz Frantisek Plach. W drugiej sytuacji zamiast strzelać szukał jeszcze podaniem kolegi z zespołu. - To był gdzieś piąty metr i mogłem próbować uderzać, jednak szukałem jeszcze podaniem Mikaela Ishaka, no ale niestety od razu obrońca przerwał akcję - mówi lechita.
- Szkoda, że nie wygraliśmy, bo stworzyliśmy sobie więcej sytuacji od Piasta. Dziękuję trenerowi, że na mnie stawia. Jestem teraz w dobrej dyspozycji i było kilka sytuacji, które wykreowałem, a w niektórych mogłem zachować się na pewno bardziej pazernie. Najważniejsze, że teraz czuje się dobrze fizycznie i jestem w stanie pomóc zespołowi - dodaje skrzydłowy.
Skóraś poradził sobie z problemami zdrowotnymi, które męczyły go od ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Europy. Kontuzja stawu skokowego w meczu z Glasgow Rangers (0:2) wykluczyła go na sześć tygodni. Na samym początku rundy wiosennej przytrafił mu się z kolei drobny uraz biodra, który na szczęście nie okazał się groźny. Teraz jest on stopniowo wprowadzany do gry, a efekty są coraz bardziej widoczne.
Dobrą dyspozycję dostrzegł również selekcjoner reprezentacji Polski U-21, Maciej Stolarczyk, który powołał skrzydłowego na najbliższe zgrupowanie. Kadra będzie się przygotowywać do eliminacji mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej. Odbędą się one za dwa lata w Rumunii oraz Gruzji. W trakcie marcowej przerwy Polacy zmierzą się towarzysko z młodzieżówkami Austrii oraz Arabii Saudyjskiej.
- Jestem powołany i to dla mnie pozytywny impuls, który oznacza, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Ta praca przekłada się na nominacje, a to, że ktoś to dostrzega, tylko motywuje do dalszego wysiłku - twierdzi wyraźnie zadowolony Skóraś.
Bilans piłkarza w pierwszym zespole Lecha we wszystkich rozgrywkach obecnego sezonu to gol oraz dwie asysty.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe