Skóraś i Marchwiński zagrali w kadrze U-21

Drużyny, które wygrają swoje grupy, awansują bezpośrednio. Te z drugich pozycji rywalizować natomiast będą w barażach. W zestawie, w którym rywalizują Polacy, faworytem są Niemcy, którzy mają po dwóch kolejkach komplet punktów. Podobnie jak Izrael, który pokonał na wyjeździe najgroźniejszych rywali, czyli Węgrów oraz naszą drużynę. Ekipa selekcjonera Macieja Stolarczyka na razie ma trzy punkty, tyle samo co Madziarzy. Klasyfikację zamykają Łotwa oraz San Marino, które na razie tylko przegrywają.

Biało-czerwoni rozpoczęli od triumfu na Łotwie 2:0, a autorem jednego z goli był Michał Skóraś. Skrzydłowy Lecha Poznań w drugim z rzędu starciu o punkty pojawił się w podstawowym składzie. W pierwszej połowie spotkania w Lublinie był aktywny, mógł zaliczyć asystę, ale kolega z drużyny przegrał pojedynek z bramkarzem. Gospodarze prowadzili 1:0 po bramce Kacpra Smolińskiego. Niestety, przed zmianą stron był remis, a krótko po przerwie goście wyszli na 2:1.

Polacy próbowali odrabiać straty, na murawie w 81. minucie pojawił się pomocnik Kolejorza Filip Marchwiński, który zmienił Smolińskiego. Lechita mógł również zapisać na swoje konto decydujące podanie, ale partner posłał piłkę nad poprzeczką. Filip Szymczak, napastnik Lecha wypożyczony do pierwszoligowego GKS Katowice, tym razem spędził całą rywalizacją na ławce rezerwowych.

Następne mecze piłkarze Stolarczyka rozegrają w październiku - na wyjeździe z Węgrami i przed własnymi kibicami z San Marino.