2017-05-08 11:32 Mateusz Szymandera , PC Adam Ciereszko

Musieliśmy coś sobie udowodnić

- Wyścig o mistrzostwo będzie trwał do samego końca i będzie to bardzo pasjonująca walka. Nie pamiętam tak ciekawego sezonu - mówi kapitan Kolejorza, Łukasz Trałka.

Poznaniacy w niedzielę wygrali z Bruk-Bet Termaliką 3:0. To była jedna z nielicznych wizyt lechitów w miejscu, które jest niedaleko rodzinnych stron 32-letniego zawodnika. - Długo w ekstraklasie nie było klubu z tego regionu Polski, dlatego zawsze, gdy tutaj gramy na trybunach pojawia się moja rodzina. To miłe, gdy możemy się zobaczyć i przywitać. A szczególnie fajnie, gdy możemy to zrobić po wygranym spotkaniu - mówi pomocnik Lecha, który w tym meczu był blisko zdobycia bramki. Ta ostatecznie została zaliczona jako trafienie samobójcze. - Nie dotknąłem nawet tej piłki. Od razu uspokoiłem kolegów, że to nie mój gol. Spokojnie, jeszcze strzelę w tym sezonie - dodaje.

Zwycięstwo w Niecieczy nie przyszło jednak lechitom łatwo. Przede wszystkim ze względu na wydarzenia z mijającego tygodnia. We wtorek Kolejorz po raz trzeci z rzędu przegrał finał Pucharu Polski. - Nie jest łatwo zapomnieć o tym. Tylko my wiemy, co przeżyliśmy po tym meczu. To są dla nas trudne chwile. Staramy się jednak zostawić je z boku. Mamy jeszcze mnóstwo do ugrania, bo walczymy przecież o mistrzostwo. Szczególnie to pierwsze spotkanie po finale było tak istotne. Musieliśmy je wygrać, żeby walory mentalne poszły w górę - podkreśla kapitan Lecha.

Jego zdaniem to właśnie kwestia podbudowania zespołu po ostatniej porażce była w tym momencie najważniejsza. Ma też ona olbrzymi wpływ na dalszą część sezonu, do którego zakończenia pozostało zaledwie pięć kolejek. - Musieliśmy udowodnić coś nie tylko kibicom, ale też sobie. Graliśmy cały sezon dobrze, zdobyliśmy wiele punktów, strzeliliśmy sporo goli i straciliśmy ich najmniej w lidze. Nie możemy teraz płakać po przegranym finale. Oczywiście ten nas boli i zostanie w naszych głowach jeszcze na jakiś czas, ale wciąż walczymy o mistrzostwo. Mamy jeszcze dużo do wygrania. Jeszcze przyjdzie czas na to, żeby przegryźć tę porażkę - mówi Trałka. - A teraz wszystkie ręce na pokład i walczymy - kończy.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Saturday

08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices