Pechowo dla Mikaela Ishaka skończył się mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0:1). Napastnik Lecha Poznań w piątkowy wieczór zszedł z boiska z urazem. Jeśli Szwed będzie zdrowy, to w końcówce sezonu może pokusić się o najlepszy wynik strzelecki spośród wszystkich piłkarzy, którzy zaliczali pierwszy sezon przy Bułgarskiej.
Ishak ma w tym sezonie dziewiętnaście goli, z czego jedenaście wbił w PKO BP Ekstraklasie. Do tego dołożył osiem w Lidze Europy - w kwalifikacjach oraz fazie grupowej. Dwóch brakuje mu w tym momencie do Christiana Gytkjaera, który w rozgrywkach 2017/18, czyli debiutanckich w Poznaniu, uzbierał dwadzieścia jeden trafień. Jeśli chodzi o samą ESA Duńczyk miał przewagę nad Szwedem, bo wówczas rozgrywane było 37 kolejek, a teraz o siedem mniej. Za to w europejskich pucharach miał mniejsze możliwości wykazania się, ponieważ lechici odpadli z holenderskim Utrechtem (0:0 i 2:2) w trzeciej rundzie eliminacji.
Warto w tym momencie wspomnieć, że na poniższej liście brakuje Łukasza Teodorczyka, który w sezonie 2013/14 zdobył aż dwadzieścia cztery bramki (dwadzieścia w lidze, trzy w LE oraz jeden w PP). Sęk w tym, że polski napastnik wcześniej miał czas na aklimatyzację, ponieważ trafił do Kolejorza pół roku wcześniej, zimą 2013. I zresztą w pierwszej rundzie trafił tylko raz - przeciwko Wiśle Kraków (1:0). Dodajmy też, że w 1947 roku w eliminacjach do ówczesnej I ligi dwadzieścia trzy gole miał na koncie legendarny Teodor Anioła. Za to pierwszy ekstraklasowy sezon dla późniejszego trzykrotnego króla strzelców nie był tak udany - pokonywał bowiem bramkarzy przeciwników dwanaście razy.
Za plecami Gytkjaera jest trójka świetnych graczy - Robert Lewandowski, Artjoms Rudnevs oraz Jerzy Podbrożny. A piąte miejsce w tym momencie należy do Ishaka. Czy 28-latek przesunie się w tej klasyfikacji wyżej?
Christian Gytkjaer | 2017/18 | 21 goli |
Artjoms Rudnevs | 2010/11 | 20 goli |
Robert Lewandowski | 2008/09 | 20 goli |
Jerzy Podbrożny | 1991/92 | 20 goli |
Mikael Ishak | 2020/21 | 19 goli |
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe