- Bardzo mnie cieszy, że mogłem zapewnić wygraną drużynie. Nie byłem stremowany przed jego wykonaniem. Bartek Ślusarski mówił mi, że mam się nie trenować, bo jak nie strzelę to będą się działy różne rzeczy. Strzeliłem i jestem zadowolony, ale ten karny niczego wielkiego nie znaczy. Na pewno jest to bardzo miłe zakończenie zgrupowania i dobry znak przed rundą wiosenną - powiedział po meczu z Guangzhou Evergrande, egzekutor decydującego karnego, Szymon Drewniak.
reklama
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe