2021-03-16 12:54 Maciej Sypuła , PC Przemysław Szyszka

"Czyste konto to nie zasługa bramkarza, a całej obrony"

Trzy mecze ligowe rozegrane przez Lecha Poznań wiosną na stadionie przy Bułgarskiej i trzy razy udało się w nich zachować czyste konto. Defensywie Kolejorza za ostatnie występy w meczach domowych w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy można wystawić przyzwoitą cenzurkę.

Zremisowanym meczem z Piastem Gliwice (0:0) w ostatnią niedzielę niebiesko-biali przerwali niestety serię trzech kolejnych wygranych spotkań ligowych z rzędu, ale za to udało im się podtrzymać inną - starć w ekstraklasie bez straconego gola przy Bułgarskiej. Zagłębie 0:0, Śląsk 1:0 i teraz Piast znów 0:0 - tak wyglądają w tym momencie wyniki domowych meczów Lecha w lidze w tej rundzie (pomiędzy nimi była jeszcze oczywiście niestety bolesna porażka z Rakowem w Pucharze Polski).

- Patrząc z mojej perspektywy, mogę powiedzieć, że spotkanie z Piastem było dobre. Nie puściłem gola, udało mi się pokazać kilka niezłych interwencji, zwłaszcza w pierwszej połowie. Czyste konto to oczywiście zasługa nie tylko bramkarza, ale całej linii defensywy, więc komplementy za występ należą się wszystkim zawodnikom z tej formacji. Koniec końców nie wracamy jednak do domów w dobrych humorach, bo chcieliśmy ten mecz wygrać. Bezbramkowy remis to dla nas zdecydowanie za mało - podkreślał po końcowym gwizdku bramkarz Kolejorza Mickey van der Hart.

Holender w spotkaniu z Piastem miał trochę pracy, bo rywale pięciokrotnie uderzali celnie w kierunku jego bramki. Bardzo groźne było zwłaszcza uderzenie Kristophera Vidy z pierwszej połowy, przy którym van der Hart był zasłonięty, a piłka zmierzała do siatki tuż przy słupku - bramkarz Lecha spisał się jednak w tej sytuacji wyśmienicie i czubkami palców zdołał odbić futbolówkę do boku. Według raportu statystycznego InStat Index, Holender był w spotkaniu z Piastem najlepszym zawodnikiem Kolejorza.

Najlepszy w swojej drużynie był także stojący naprzeciw niego w bramce gliwiczan Frantisek Plach, który odbił w niedzielę nawet dwa strzały więcej. - On też pokazał się na boisku z bardzo dobrej strony, więc myślę, że tak naprawdę obaj mocno zapracowaliśmy na to, żeby w tym spotkaniu zachować czyste konto - przyznaje van der Hart. Słowacki bramkarz Piasta między innymi w sobie tylko znany sposób obronił strzał Daniego Ramireza z kilku metrów, gdy zdołał przytrzymać piłkę między swoją bramkarską rękawicą i słupkiem, a potem jeszcze wypchnąć ją poza linię końcową boiska. - Widziałem tę sytuację z odległości prawie stu metrów i z tej perspektywy wyglądała ona dziwnie. Dopiero na powtórkach po meczu zobaczyłem, co tam się tak naprawdę wydarzyło - opisuje holenderski bramkarz.

Tak jak podkreśla van der Hart, czyste konto udaje się Lechowi zachowywać nie tylko dzięki jego dobrej postawie, ale także solidnej grze całego bloku defensywnego. A w tej formacji w drugim spotkaniu z rzędu na lewej stronie biegał Jakub Kamiński, zastępując nieobecnego z powodów zdrowotnych Tymoteusza Puchacza. Dopiero po godzinie gry i wejściu na murawę Vasyla Kravetsa, "Kamyk" wrócił na swoją nominalną pozycję skrzydłowego.

- Myślę, że przez te 60 minut mojej gry w obronie dobrze to wyglądało. W defensywie bezpiecznie i bez błędów, w ofensywie udało się mimo gry na lewej obronie podłączać do akcji i oddać trzy strzały. Raz Plach miał problem, w innych sytuacjach piłkę złapał, ale to też był impuls z mojej strony dla zespołu, żeby mocniej atakować, także myślę, że całościowo występ mogę ocenić pozytywnie - uważa Kamiński.

Skrzydłowy Kolejorza zwraca jednak uwagę na to, że o ile w meczach przy Bułgarskiej defensywa spisuje się dobrze, to szwankuje ostatnio gra ofensywy. - Nie wiem, z czego to wynika, ale czasem wygląda to tak, że kogo by nie wstawić do bramki rywala w meczu na naszym stadionie, to zagra on mecz życia. Nie możemy szukać jednak w tym wytłumaczenia, musimy być skuteczniejsi. Musimy zachowywać pod bramką więcej zimnej krwi i atakować tak często, żeby bramkarz rywali nie miał chwili wytchnienia - kończy 18-latek.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Sunday

09.02 godz.17:30
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices