Zadowolenia ze zwycięstwa nie krył po spotkaniu szkoleniowiec Lecha Poznań, Nenad Bjelica. Trener Kolejorza pogratulował piłkarzom dobrego meczu, a także docenił zawodników chorzowskiego Ruchu.
Chciałbym rozpatrywać ten mecz po jednej połowie. Już na początku mieliśmy sytuację Jarka Niezgody, która mogła wyprowadzić nas na prowadzenie. Potem przypadkowo strzeliliśmy gola samobójczego i nie udało nam się odrobić strat. Przegraliśmy z naprawdę dobrym zespołem. My mamy swoje cele, a Lech jest bardzo poważnym kandydatem do tytułu mistrzowskiego. Pogratulowałem chłopakom pierwszej połowy, bo chcieliśmy wtedy grać w piłkę. W drugiej połowie zapłaciliśmy cenę za to, że szybko chcieliśmy operować piłką i nie była ona taka dobra w naszym wykonaniu.
Chciałbym pogratulować piłkarzom Ruchu dobrego meczu. Pierwszą połowę zagrali bardzo dobrą i mieliśmy problemy, ponieważ nie kontrolowaliśmy gry, a także nie byliśmy dobrze zorganizowani w obronie. W drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad meczem.
To ważne zwycięstwo, więc chciałbym oczywiście pogratulować moim zawodnikom. Jesteśmy na trzecim miejscu przed rundą finałową, więc teraz idziemy dalej i skupiamy się na pracy. Mamy dobrą sytuację w lidze, teraz regenerujemy się na piątkowe spotkanie z Koroną Kielce.
Zapisz się do newslettera