W niemieckim Miesbach, gdzie na obozie przygotowawczym przebywa drużyna Lecha Poznań nie ma już Bena Starosty. 24-letni obrońca wystąpił w dwóch meczach sparingowych i zaliczył kilka jednostek treningowych.
- Takie były już wcześniejsze założenia. Ben przyjechał tu w określonym celu i wiadomo było, że w piątek opuści zgrupowanie. Chcielismy go poobserwować, zarówno w treningach jak i podczas sparingów - powiedział dyrektor sportowy Lecha Poznań Andrzej Dawidziuk.
Zapisz się do newslettera