Drużyna Kolejorza" jechała na Pomorze z nadziejami na przywiezienie punktów. Celem podopiecznych Mariana Kurowskiego było uniknięcie porażki. Remis z pewnością nie zadowolił grających w niemal pełnym zestawieniu gdańszczan.
Pierwsza połowa w wykonaniu lechitów nie była olśniewająca. Właściwie żaden z zawodników nie ma stadionowego obycia, natomiast na obiekt przy ulicy Traugutta w Gdańsku przybyło aż 7 000 żwawo dopingujących kibiców. Przez większą część pierwszej odsłony grę kontrolowali gospodarze, jednak młodzi lechici umiejętnie się bronili. Na samym początku meczu niezłą okazję na pokonanie Dawida Kręta zmarnował kapitan Lechii Maciej Kalkowski. Później bliski wysunięcia na prowadzenie gospodarzy był Piotr Cetnarowicz. Kręt pokazał dziś w doskonałą dyspozycję i zachował zimną krew nie tylko w tych dwóch sytuacjach.
Druga połowa nie stała już pod znakiem miażdżącej przewagi podopiecznych Jacka Zielińskiego. Dwóch szans na pokonanie Pawła Kapsy nie wykorzystał Mateusz Machaj, chociaż i tak więcej sytuacji stwarzali sobie gospodarze. Najbliżej zdobycia gola był Frane Cacić. Strzał z 20 metrów z rzutu wolnego, efektowną paradą wybronił Kręt i wciąż było 0:0. W końcówce niebiesko-biali" pokazali klasę, z wielką determinacją broniąc wyniku i napędzając nieco wstydu starszym i bardziej doświadczonym kolegom. Na pomeczowej konferencji trener Jacek Zieliński miał wiele pretensji do swoich podopiecznych, że nie udało im się ani razu sforsować tak mało ogranej defensywy młodego Kolejorza".
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 0:0
Składy:
Lechia Gdańsk: Paweł Kapsa - Jakub Kawa, Boris Radovanović, Tomasz Midzierski, Rafał Kosznik - Łukasz Trałka (46. Karol Piątek), Maciej Kalkowski, Piotr Kasperkiewicz (46. Frane Cacić), Damian Szuprytowski (63. Marcin Szałęga) - Piotr Cetnarowicz, Robert Hirsz (73. Łukasz Pietroń).
Lech Poznań: Dawid Kręt - Jacek Kadziński, Paweł Przybylski (33. Łukasz Kowalski), Maciej Pater, Radosław Jasiński, Michał Wawszczak (65. Piotr Wrzeszcz), Mateusz Machaj, Maciej Woźniak, Krzysztof Wolkiewicz (63. Jakub Ciechanowski), Maciej Kononowicz, Marek Gołembowski (75. Jakub Marynowicz).
Żółta kartka: Szałęga (Lechia).
Widzów: 7000.
Sędziował: Piotr Siedlecki (Warszawa) oraz Piotr Kuśmierz i Tomasz Ziajkowski.
Zapisz się do newslettera