Gisli Thordarson jest pierwszym Islandczykiem, który dołączył do Lecha Poznań. Środkowy pomocnik mimo młodego wieku po raz drugi wyjeżdża z ojczyzny, aby reprezentować barwy zagranicznego klubu. 20-latek w przeszłości występował w Bologni, a w tym sezonie może zdobyć drugie krajowe mistrzostwo w karierze.
Thordarson w swojej ojczyźnie występował w młodzieżowych zespołach Breidablik, po czym w wieku 16 lat udał się na wypożyczenie do Bologni. Po roku spędzonym we Włoszech został przez ten zespół wykupiony, lecz po kolejnych dwunastu miesiącach wrócił do ojczyzny. Pomocnik zdecydował się dołączyć do Vikingura Reykjavik i kilka miesięcy później mógł świętować zdobycie pierwszego trofeum. Stołeczny zespół wygrał Puchar Islandii, a Thordarson pojawił się na boisku w końcówce dogrywki. W kolejnym sezonie zaczął dostawać coraz więcej szans na pokazanie swojego talentu, choć był głównie rezerwowym. Pomocnik uzbierał niecałe 600 minut i dołożył cegiełkę do wygrania ligi oraz pucharu. To właśnie w rozgrywkach 2022/23 Vikingur zmierzył się w eliminacjach do Ligi Konferencji z Lechem Poznań, a młody zawodnik po raz pierwszy odwiedził Poznań. Islandczyk obie rywalizacje z Kolejorzem przesiedział na trybunach. Nie był to jedyny Niebiesko-Biały akcent w karierze 20-latka, ponieważ miał wcześniej styczność z obecnym trenerem Lecha, Nielsem Frederiksenem. Thordarson trenował przez tydzień z drużyną Brondby IF U-19 oraz wziął udział w sparingu pierwszego zespołu z Lyngby. Pomocnik w połowie listopada poprzedniego roku zagrał natomiast w reprezentacji Islandii U-21 przeciwko Polsce i miał okazję zmierzyć się z Filipem Szymczakiem oraz Maksymilianem Pingotem.
20-latek podstawowym zawodnikiem Vikingura stał się w ostatnich dwunastu miesiącach. Thordarson wywalczył sobie podstawową jedenastkę i był jednym z liderów tego zespołu przede wszystkim w drugiej części rozgrywek. Pomocnik błyszczał w fazie ligowej Ligi Konferencji, w której rozegrał komplet minut, a w starciach z Cercle Brugge oraz LASK Linz został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. Poprzedni sezon był dla nowego piłkarza Lecha Poznań słodko-gorzki. Z jednej strony mógł cieszyć się z indywidualnych występów, z drugiej Vikingur stracił mistrzostwo w ostatniej kolejce oraz przegrał finał Pucharu Islandii. Teraz przed Thordarsonem walka o tytuł w Polsce. Pomocnik ma zwiększyć rywalizację w drużynie lidera PKO BP Ekstraklasy. 20-latek wyróżnia się warunkami fizycznymi, ponieważ mierzy 190 cm. Ponadto charakteryzuje się dobrym przeglądem pola, potrafi zaskoczyć rywala niekonwencjonalnym zagraniem oraz posiada umiejętność posyłania progresywnych podań i dalekich przerzutów.
Zapisz się do newslettera