- To było coś znakomitego. Ja bardzo lubię dryblować, więc dla mnie ćwiczenie było idealne. Moim rywalem był Ivan Djurdjević i nie łatwo było go ograć, ale parę razy się udało. Nie da się jednak ukryć, że również Ivan kilkukrotnie mnie zaskoczył. Niemniej było bardzo fajnie - ocenił nowe ćwiczenie skrzydłowy Lecha Poznań Jacek Kiełb.
Zapisz się do newslettera