- Nie myślę o tym meczu w kontekście finału Pucharu Polski, bo jeszcze nie awansowaliśmy. Koncentrujemy się tylko i wyłącznie na spotkaniu ligowym - mówi przed starciem z Arką trener Nenad Bjelica.
Chorwat ma nadzieję, że w piątkowym spotkaniu lechici zaprezentują się lepiej, niż we wrześniowym starciu w beniaminkiem Lotto Ekstraklasy. - Pierwszy mecz z Arką nam nie wyszedł. Od tego spotkania minęło już jednak pięć miesięcy i w tym czasie nasza gra się poprawiła. Wiem, że stać nas na dużo. Arka gra dobrze, szczególnie w defensywie. Mają też dobrych zawodników w ofensywie. Musimy być skoncentrowani, agresywni i utrzymać dyscyplinę taktyczną. Jeśli to zrobimy, to możemy wygrać - podkreśla trener.
Jego zdaniem po czterech ligowych zwycięstwach z rzędu, nie ma mowy o żadnym rozprężeniu. - Nic jeszcze nie wygraliśmy. Nie zajmujemy nawet miejsca, które chcemy zajmować. Musimy nadal pracować i utrzymać wysoki poziom koncentracji. Jeśli będziemy skupieni na zadaniach, które mamy do wykonania. Widzieliśmy w niedzielę, że jeśli będziemy skoncentrowani, to możemy wygrywać. Lechia nie stworzyła sobie żadnej sytuacji bramkowej. Jeśli będziemy grali na swoim wysokim poziomie, to możemy wygrać - zaznacza Bjelica.
W spotkaniu z Arką ze względu na żółte kartki nie zagrają Jan Bednarek i Tomasz Kędziora. Szkoleniowiec Kolejorza wie jednak jak ich zastąpić. - Trzy pierwsze mecze graliśmy bez Janka. Lasse i Maciej występowali razem i wyglądało to bardzo dobrze. Tomek był zawsze w drużynie. W piątek zagra za niego Wasielewski. Pracuje z nami od sześciu miesięcy i trenuje bardzo dobrze, a ja mam do niego duże zaufanie - przyznaje szkoleniowiec poznańskiego zespołu.
Trener ma bardzo duży komfort wyboru zawodników. W starciu z Lechią na ławce rezerwowych usiedli Maciej Gajos, Darko Jevtić i Dawid Kownacki. - Być może zagrają z Arką. Mają takie same szanse jak inni zawodnicy. Pracują dobrze, tak jak inni. Oni są w dobrej formie i niewykluczone, że zagrają. Jeszcze przed wyjazdem mamy trening. W piątek rano również mamy zajęcia. Decyzji jeszcze nie podjęliśmy - zaznacza trener Kolejorza.
Zapisz się do newslettera