W środę piłkarze Lecha Poznań odbyli kolejny trening przed świątecznym spotkaniem z Wisłą Kraków. Z całą drużyną ćwiczyli już Jasmin Burić i Mario Situm, którzy w ostatnim ligowym starciu z Lechią Gdańsk ze względu na urazy musieli przedwcześnie zejść z boiska.
Po sobotnim sparingu z Chrobrym Głogów, który zakończył się zwycięstwem 2:1, zawodnicy Kolejorza weszli w fazę bezpośrednich przygotowań do następnej ligowej konfrontacji z Wisłą Kraków. Po dwóch, bardzo udanych meczach na własnym stadionie lechici postarają się przełamać wyjazdową niemoc w stolicy Małopolski.
Do treningów z resztą zespołu powrócili już Mario Situm i Jasmin Burić. Zawodnicy z Bałkanów w spotkaniu z Lechią w pierwszej połowie opuścili boisko ze względu na urazy mięśniowe. Obaj także nie wystąpili w sobotnim sparingu z Chrobrym Głogów, ale być może będą już gotowi do gry w najbliższej kolejce ekstraklasy.
- Jasmin wraca do zdrowia, a jego dyspozycja zdrowotna z dnia na dzień jest coraz lepsza. Ostatnio ćwiczył indywidualnie, ale dzisiaj spróbuje uczestniczyć w zajęciach z całym zespołem. Jeśli wszystko będzie w porządku, powinien być dostępny dla trenera w kolejnych meczach – powiedział przed treningiem asystent pierwszego szkoleniowca oraz trener bramkarzy, Andrzej Dawidziuk.
W zajęciach nie uczestniczyli jeszcze zawodnicy, którzy wczoraj wystąpili w spotkaniach reprezentacyjnych. Zarówno Jakub Moder, jak i Kamil Jóźwiak zaliczyli udane występy, gdyż pierwszy z nich zdobył bramkę, zaś drugi zanotował asystę w meczach odpowiednio kadry U-19 i U-21.
Zapisz się do newslettera