Lechici faktycznie trenowali nieco ponad godzinę. W tym czasie popracowali trochę nad koordynacją, pograli w dziadka i przeprowadzili grę wewnętrzną na zmniejszonym boisku.
Pierwszy raz z lechitami trenował testowany Włoch, Gennaro Ruggerio. Tak naprawdę w krótkiej gierce, trudno było ocenić jego umiejętności. Zapewne lepszą okazją do zaprezentowania się, będzie miał podczas popołudniowego sparingu.
W gierce wziął już udział Jakub Wilk, który każdego dnia czuje się lepiej i powoli wchodzi w coraz cięższe treningi. W zajęciach wziął już udział Bartosz Bosacki, który miał drobne problemy z mięśniem brzuchatym łydki i wczoraj odpoczywał.
Zapisz się do newslettera