Lech Poznań wygrał w Gdańsku z Lechią (1:0), a gola na wagę trzech punktów po rzucie karnym strzelił Mikael Ishak. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
Po pierwsze chciałem pogratulować zespołowi, bo po trzech takich gongach, jakie my dostaliśmy w ostatnich meczach, nie jest łatwo się podnieść. Moja drużyna pokazała dzisiaj charakter i może to nie było wybitne spotkanie, ale udało się zdobyć trzy bardzo ważne punkty. Mam nadzieje, że to będzie początek dobrej serii, którą zakończymy ostatnim starciem z Wisłą Kraków.
To był mecz, w którym wiedzieliśmy, że musimy zagrać na zero z tyłu. Mieliśmy przekonanie, że przy naszej jakości ofensywnej, z przodu w końcu coś wpadnie i tak właśnie było. Takie zwycięstwa cieszą najbardziej, zwłaszcza w naszej sytuacji, gdy mieliśmy za sobą trzy porażki, które mocno w nas uderzyły. Pokazaliśmy jednak, że mentalnie jesteśmy mocni i tworzymy zgraną grupę, potrafiącą razem się z tego wszystkiego podnieść.
Do samego końca mecz toczył się pod obiema bramkami, bo Lechia była dziś do niego dobrze przygotowana. Przejmowaliśmy inicjatywę, kiedy tylko się dało i o ile w pierwszej połowie nie tworzyliśmy wielu dobrych sytuacji, to w drugiej już mieliśmy ich więcej. Wtedy spotkanie się otworzyło i widać, że rywale też to poczuli. Nauczka, którą dostaliśmy w ostatnich trzech starciach pozwoliła nam dziś wygrać, podpowiadaliśmy sobie więcej, zachowaliśmy maksymalną koncentrację i to dało nam zwycięstwo.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe