2016-12-09 14:25 Mateusz Szymandera

Wiele się w Lechu nauczyłem

- Nigdy nie płakałem ze względu na futbol. Kto wie jak będzie teraz. Pewnie w niedzielę pojawi się wiele emocji, wrócą wspomnienia z gry w Lechu. Z jednej strony może pojawić się łza wzruszenia, z drugiej smutek, że kończy się wspaniały okres - mówi obrońca Lecha Paulus Arajuuri.

W niedzielę będzie miał on okazję do pożegnania z poznańskimi kibicami. Jeśli wystąpi przeciwko Koronie, to będzie to ostatni mecz Arajuuriego przy Bułgarskiej. - Najważniejsze, żebyśmy wygrali ostatnie dwa mecze. Chcemy, żeby kibice byli zadowoleni z naszej gry. Chciałbym żegnać się z nimi w radosnej atmosferze - przyznaje stoper. - Mam nadzieję, że uda mi się strzelić jeszcze jedną bramkę w barwach tego klubu. Ostatnio zdobyłem dwie bramki w meczach z Zagłębiem i Jagiellonią. Najważniejsze, żeby wygrać. Muszę też pamiętać o tym, że jestem obrońcą i moją pracą jest też zatrzymanie rywali i utrudnienie im zdobycia bramki - dodaje.

Do Poznania Arajuuri trafił trzy lata temu. Piłkarzem Kolejorza został w styczniu 2013 roku. - Czuję, że podczas pobytu w Lechu wiele się nauczyłem. Zacząłem grać w reprezentacji narodowej. Miałem możliwość rywalizowania w zaciętych spotkaniach ligowych, a ponadto grałem w europejskich pucharach. To też było dla mnie ważne doświadczenie. Bycie piłkarzem tego klubu było dla mnie wspaniałym czasem. Mam z tego okresu świetne wspomnienia, związane chociażby z mistrzostwem. Poznałem tutaj wspaniałych ludzi. Mam nadzieję, że po moim odejściu nadal będziemy utrzymywać kontakt - przyznaje Fin.

Obrońca w styczniu zostanie piłkarzem Brondby Kopenhaga. - Nie ma jednego powodu, dla którego odchodzę z Lecha. W moim przypadku nie decydowały sprawy sportowe. Chciałem spędzać więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi. Poczułem, że sprawy poza piłką też mają duże znaczenie. Część mojej natury dążyła do zmiany. W Polsce czułem się dobrze, dlatego inna część mnie myślała, żeby zostać w Lechu. Byłem rozdarty. Względy poza sportowe zdecydowały. A jeśli chodzi o futbol. To człowiek zawsze szuka nowych wyzwań - kończy zawodnik poznańskiego klubu.

Next matches

Saturday

14.09 godz.20:15
Lech Poznań
vs |
Jagiellonia Białystok

Sunday

22.09 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Śląsk Wrocław

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices