- Jeśli będziemy mówić o tym, co wydarzy się za pięć, dziesięć lub piętnaście meczów szybko stracimy koncentrację, dlatego ja skupiam się na dzisiejszym treningu i kolejnym spotkaniu – mówi przed pierwszym wiosennym meczem w PKO Ekstraklasie z Rakowem Częstochowa kapitan Lecha Poznań, Thomas Rogne.
W sobotę o godzinie 17:30 niebiesko-biali zainaugurują zmagania w drugiej części sezonu. Po dwudziestu jesiennych starciach mają na swoim koncie trzydzieści jeden "oczek" i zajmują piąte miejsce w ligowej stawce. Norweski obrońca nie ma jednak wątpliwości, że zamiast kalkulować odnośnie końcowego kształtu tabeli, trzeba skupić się przede wszystkich na jak najlepszym zbieraniu punktów. - Wielu piłkarzy powtarza, że dla nich najważniejszy jest każdy kolejny mecz. Jeśli będziemy mówić o tym, co wydarzy się za pięć, dziesięć czy piętnaście, szybko stracimy koncentrację. Dlatego ja skupiam się na dzisiejszym treningu i każdym kolejnym spotkaniu - tłumaczy 29-latek.
Pod koniec obozu przygotowawczego w Turcji została podjęta decyzja odnośnie przyznania mu nowej funkcji w zespole. Rogne przejął opaskę kapitańską po odejściu Darko Jevticia, który przeszedł do rosyjskiego Rubina Kazań. Jak zaznacza, to wyróżnienie wiele dla niego znaczy. Tym bardziej, że przy okazji "Pierwszego gwizdka" zdążył już pełnić nowe obowiązki, odgwizdując ze zgromadzonymi na Placu Wolności kibicami symboliczny początek rundy wiosennej. - To był fajny moment dla mnie. Sprawowanie takiej funkcji stanowi dla mnie duży honor i zaszczyt. Tym bardziej, że na stałe pełnię tę rolę po raz pierwszy - nie ukrywa zawodnik, który dotychczas był kapitanem Kolejorza w pięciu starciach.
Na konferencji przed konfrontacją z Rakowem stoper został zapytany również o to, na której pozycji w obronie bardziej widziałby swojego kolegę z linii defensywnej, Lubomira Šatkę. Żartobliwie stwierdził, że wolałby się Słowakowi nie narażać, a jest on przecież nominalnym środkowym obrońcą. - Jeśli bym powiedział, że wolałbym, żeby grał na prawej obronie, chyba by mnie zabił - roześmiał się Norweg. - Poważnie mówiąc, to bardzo dobry piłkarz. Może występować i na środku, i na boku obrony. Osobiście bardzo lubię, kiedy gra obok mnie, więc chyba najlepszą opcją dla niego jest właśnie pozycja stopera - uważa piłkarz, który broni barw Kolejorza od początku 2018 roku.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe