2017-03-06 12:11 Mateusz Szymandera

Tak samo jak w Anglii

- To jeden z brzydszych meczów jakie ostatnio zagraliśmy. Zamiast gry w piłkę, dużo było walki. Było widać, że dla obu zespołów to było bardzo ważne spotkanie - mówi strzelec jedynej bramki w tym meczu, Radosław Majewski.

Pomocnik Kolejorza przez kilka lat grał w Anglii. Na boiskach Championship rozegrał ponad 150 spotkań. Przez sześć lat gry na Wyspach Brytyjskich reprezentował barwy Nottingham Forest, a także Huddersfield. Oba te kluby grają od wielu lat na zapleczu Premier League, która uważana jest za jedną z najostrzejszych lig świata.

Te opinie mają jednak potwierdzenie na boisku. Po 35 rozegranych meczach najbardziej brutalnie grający zawodnicy mają na swoim koncie nawet po trzynaście żółtych i jedną czerwoną kartkę. Mowa o Lewisie Dunku z Brighton. Z kolei Hildeberto Pereira z Nottingham Forest obejrzał w tym sezonie już siedem żółtych i trzy czerwone kartki.

Podobnie było zresztą w niedzielnym starciu pierwszej z trzecią drużyną. Szymon Marciniak pokazał dwanaście żółtych i trzy czerwone kartki. Za nieprzepisowe zachowanie boisko opuszczali tylko piłkarze Lechii. W 75. minucie czerwoną kartkę obejrzał Grzegorz Kuświk, a dwie minuty później Sławomir Peszko i Vanja Milinković-Savoić. Ten ostatni w meczu siedział na ławce rezerwowych. Tak samo jak Lasse Nielsen, który obejrzał żółtą kartkę.

- W Anglii graliśmy dużo takich meczów jak ten z Lechią. Nie wiem jednak czy aż tak ostrych. Sędzia pokazał w niedzielę aż piętnaście kartek, a to o czymś świadczy. Dużo było walki, momentami wręcz. Myślę, że jeśli ktoś chciał zobaczyć dwa dobrze grające zespoły w piłkę, to nie był zadowolony. Dużo było natomiast emocji i to z kolei mogło się wszystkim podobać - podkreśla 30-letni piłkarz.

Lechici dzięki zwycięstwu zbliżyli się do Lechii już na dwa punkty. Mają na swoim koncie cztery ligowe wygrane z rzędu i na poważnie włączyli się do walki o tytuł. - Idziemy dalej. Wygrana z liderem to bardzo fajne uczucie. Stwarzamy sobie dużo sytuacji, strzelamy gole, a do tego nie tracimy. Dobrze, że z tych meczów wyciągamy maksimum. Nawet jak zagramy słabiej, to potrafimy zdobyć trzy punkty. A to jest bardzo ważne - zaznacza Majewski.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Saturday

08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices