2018-02-27 10:41 Mateusz Szymandera , PC Adam Ciereszko

Śląsk nie ma pomysłu na Robaka

- Decyzja o zatrudnieniu trenera Pawłowskiego pokazuje, że w Śląsku uznano za konieczne postawienie na szkoleniowca, który będzie utożsamiany z klubem. Na kogoś kto zna to miejsce od środka, wie jakie ma problemy, ale będzie jednocześnie potrafił utrzymać go w lidze - przyznaje dziennikarz "Łączy Nas Piłka" Michał Zachodny.

Prywatnie jest kibicem Śląska, na którego mecze chodzi od 1998 roku. Miłością do tego klubu zaraził go ojciec. Swoje pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiał na jednej z nieoficjalnych stron Śląska Wrocław. Oczywiście ogląda wszystkie mecze drużyny, od której zaczęła się jego miłość do piłki nożnej, ale ze względu na obowiązki służbowe nie ma okazji być na wszystkich spotkaniach w rodzinnym mieście.

W obecnym sezonie nie ma jednak powodów do zadowolenia. Klub przed rozpoczęciem kampanii sprowadził kilkunastu doświadczonych piłkarzy, których celem była walka o czołowe miejsca w lidze. To jednak nie przełożyło się na wyniki drużyny, która zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w tabeli. - Ważniejsze od umiejętności piłkarskich były nazwiska sprowadzonych zawodników. One miały robić wrażenie i sprawdziły się… ale tylko tymczasowo. To nie jest zespół budowany na lata. Na kilku pozycjach brakuje zmienników, skład nie jest odpowiednio zrównoważony - zauważa Zachodny.

Po dwóch rozegranym w tym roku kolejkach władze klubu postanowiły zmienić szkoleniowca. Miejsce Jana Urbana zajął Tadeusz Pawłowski, który w swoim pierwszym meczu zremisował z Górnikiem 1:1. - Patrząc na przebieg meczu ten wynik należy uznać za fantastyczny. Gdyby Śląsk przegrywał do przerwy czterema bramkami, to nikt nie powinien mieć pretensji. Śląsk w pierwszej połowie miał problemy z wyjściem na połowę rywala. Zdobył bramkę, ale to była jedyna sytuacja, którą zresztą wykorzystał - zaznacza Zachodny.

Zespół jednak nie zmienił swojego stylu gry. Szkoleniowiec nie zdecydował się na wiele zmian w składzie w porównaniu do swojego poprzednia. Od początku zagrali Łyszczarz, Augusto i Robak, którzy w poprzednim meczu nie wystąpili od początku. – Śląsk miał to samo ustawienie, popełniał te same błędy w defensywie, nie zmieniał skrzydeł, miał trudności z rozegraniem akcji. Te problemy z kolejki na kolejkę się piętrzą. Brakuje gry na wysokiej intensywności - podkreśla dziennikarz.

W opinii dziennikarza dużym problemem Śląska jest nieumiejętność wykorzystania Marcina Robaka. Były lechita i król strzelców poprzedniego sezonu ma od kilku spotkań problemy ze zdobyciem bramek. Nie wynikają jednak one z braku umiejętności Robaka, a stylu gry Śląska. W niedzielnym meczu z Górnikiem Zabrze, to właśnie Robak był zawodnikiem, który przebiegł największą liczbę kilometrów. Szukał gry, starał się pokazywać na pozycji, ale bezskutecznie.

- Śląsk nie ma pomysłu na to, jak Robakowi stwarzać sytuacje. On ma duże chęci, stara się pokazywać do gry, szuka jej, ale pozostaje osamotniony. Nawet jeśli przegrywa sporo pojedynków, to je podejmuje. W powietrzu może przegrać walkę o piłkę, ale tę można jeszcze zebrać, tymczasem reszta drużyny jest od niego zbyt daleko. W Poznaniu wiedzą doskonale, że to nie jest zawodnik, który potrafi minąć kilku zawodników i samemu wykreować sobie sytuacje bramkową. W kreowaniu potrzebuje pomocy kolegów. Zresztą odnoszę wrażenie, że ma podobne problemy do Gytkjaera - zaznacza Zachodny.

Najbliższy rywal Kolejorza ma w tym sezonie jeszcze większe problemy z wygrywaniem meczów na wyjeździe, niż Lech. Nie dość powiedzieć, że w obecnej kampanii nie udało mu się to, ani razu. - Nie zapowiada się na to, że ta seria zostanie przerwana. Śląsk, o czym mówił już Urban, to zespół, który jest stworzony do gry w piłkę, wymiany dużej liczby podań i dyktowania tempa – a przynajmniej takie było założenie poprzedniego szkoleniowca. Jednak on przyznawał, że na wyjazdach trzeba jednak pokazać charakter, więcej walki i z tym ta drużyna ma problem - kończy dziennikarz.

Next matches

Friday

31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź

Sunday

09.02 godz.17:30
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices