Różne starty Kolejorza

Przez ostatnie siedem lat, Lech Poznań do końca września rozegrał łącznie 71 gier (po 10 w każdym z roku, oprócz sezonu 2016/17, kiedy zagrał jeden mecz więcej - przyp.red.) i zdobył w nich 98 "oczek", co oznacza, że jego średnia wynosi 1,38 pkt na mecz. Pomimo niezadowalających występów w pierwszych dziesięciu kolejkach obecnie jest to… trzeci najlepszy start w ostatnich latach. Więcej punktów Kolejorz zdobywał tylko w sezonach 2017/18 oraz 2018/19.

Co ciekawe, w roku mistrzowskim 2014/15 ta średnia była mniejsza. Wtedy Lech w pierwszych kolejkach zdobył łącznie 14 punktów, czyli jedno "oczko" mniej niż w obecnym sezonie. Dobrą średnią lechici zaczęli uzyskiwać dopiero w rundzie wiosennej oraz mistrzowskiej. Z kolei najgorzej Kolejorz punktował w następnych dwóch sezonach. Ekstremalnym przypadkiem jest kampania 2015/16, kiedy Lech zajmował ostatnie miejsce w tabeli, z zaledwie pięcioma punktami w dziesięciu spotkaniach.

Wartym podkreślenia aspektem jest również liczba strzelonych goli. Lech obecnie ma na swoim końcie 17 trafień i jest to drugi najlepszy wynik… po sezonie mistrzowskim 2014/15. Wtedy piłkarze prowadzeni przez trenerów Mariusza Rumaka, Krzysztofa Chrobaka oraz Macieja Skorżę zdobyli 19 bramek. Statystykę znacząco podwyższył wówczas mecz z Zawiszą Bydgoszcz, z którą Duma Wielkopolski wygrała 6:2.

Żeby znaleźć najciekawszy początek sezonu musimy się cofnąć do ery przed podziałem punktów. W sezonie 2009/2010, do końca września Lech zajmował piątą pozycję. Przegrał łącznie 3 spotkania... i były to ostatnie porażki w tym sezonie. Do końca rozgrywek piłkarze Jacka Zielińskiego nie zeszli z boiska pokonani i podnieśli w ostatniej kolejce trofeum za mistrzostwo Polski.