Rezerwy w czołówce trzeciej ligi

Podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia wygrali trzy ostatnie mecze ligowe z rzędu, dzięki czemu umocnili się w czołówce trzeciej ligi. Kolejorz w poprzedniej kolejce pokonał w meczu na szczycie Elanę Toruń 1:0, a tydzień wcześniej wygrał bardzo ważne, wyjazdowe spotkanie z Bałtykiem Gdynia 2:1. Do tej pory poznaniacy zgromadzili na swoim koncie łącznie 28 punktów.

- Jesteśmy świadomi tego, gdzie jest nasze miejsce i w jaki sposób powinniśmy nadal pracować. Dobra pozycja w ligowej tabeli utwierdza nas tylko w przekonaniu, że podążamy odpowiednią drogą. Widzimy, że musimy dalej pracować w taki sposób, aby utrzymać dobrą dyspozycję z pierwszej części sezonu - mówi serbski szkoleniowiec rezerw Lecha Poznań.

Po piętnastu seriach spotkań czołówka tabeli trzeciej ligi jest bardzo wyrównana. Różnica między pierwszą, a siódmą drużyną wynosi zaledwie trzy punkty. - Rozgrywki są bardzo wyrównane i panuje w niej ogromny ścisk. Seria kilku zwycięstw może skutkować pozycją lidera. Podobnie było z zeszłym sezonie, gdy nie przegraliśmy meczu w ciągu rundy wiosennej i do ostatniej kolejki mieliśmy szansę na mistrzostwo - przyznaje kapitan Kolejorza, Maciej Orłowski.

Zdaniem trenera Djurdjevicia wyniki odnoszone przez jego zespół są istotne, ale nie najważniejsze. Priorytetem jest szkolenie młodych wychowanków Lecha Poznań i wprowadzanie ich do pierwszej drużyny. - Naszym głównym celem jest dostarczanie zdolnych chłopaków do pierwszej drużyny. Dobry wynik oraz walka o wysokie cele jest sprawą drugorzędną, aczkolwiek równie ważną. Jesteśmy młodym zespołem, ale szybko wyciągamy wnioski i podchodzimy z pokorą do naszych obowiązków - kończy Djurdjević.