Trener Mariusz Rumak, Bartosz Ślusarski i Krzysztof Kotorowski po bezbramkowo zremisowanym sparingu z Arką Gdynia.
Mariusz Rumak
Bardzo się cieszę, że mogliśmy zagrać w takich warunkach atmosferycznych, bo w Kazachstanie może być podobnie, a może nawet jeszcze cieplej. Ten sparing był zwieńczeniem pierwszego zgrupowania podczas okresu przygotowawczego. Podczas tego obozu ciężko trenowaliśmy, po dwa razy dziennie, ale mimo to potrafiliśmy sobie dzisiaj stworzyć sytuacje bramkowe. Nie potrafiliśmy ich jednak wykorzystać. Burić i Tonev dzisiaj nie zagrali, bo narzekają na drobne urazy i nie chcieliśmy niepotrzebnie ryzykować.
Bartosz Ślusarski
Tym meczem zakończyliśmy pierwsze zgrupowanie przed zbliżającym się sezonem. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego przebiegu. Wykonaliśmy ciężką pracę i liczymy, że to zaprocentuje w przyszłości. Do pełni szczęścia zabrakło tylko zwycięstwa w dzisiejszym sparingu. Mieliśmy ku temu bardzo dobre okazje. Sam zmarnowałem jedną w pierwszej połowie, a potem swoje okazje mieli jeszcze Gergo i Sergei. Teraz mamy dwa dni przerwy, a od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do konfrontacji z Żetysu.
Krzysztof Kotorowski
To spotkanie było zwieńczeniem ponad tygodniowego zgrupowania we Wronkach. Mimo, że trenowaliśmy po dwa razy dziennie to w meczach sparingowych prezentowaliśmy się z niezłej strony. Dziś tez mogliśmy wygrać, ale zabrakło skuteczności. Jestem zadowolony, że udało mi się zachować czyste konto. Z Arką miał bronić Jasmin, ale ma drobną kontuzję. Takie rzeczy jednak zdarzają się w piłce. Ja czuję się natomiast dobrze, jestem w niezłej dyspozycji i jestem gotowy do gry w meczach z Żetysu.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe