Pojedynek lidera z wiceliderem

W obecnych rozgrywkach tylko cztery kluby zajmowały pozycję lidera przynajmniej przez tydzień. Przez pierwsze dwie kolejki najwyższą lokatę w PKO BP Ekstraklasie piastowała Wisła Kraków, następnie wyprzedziła ją Jagiellonia Białystok. Najwięcej czasu na pierwszym miejscu spędził Lech Poznań, który stracił tę pozycję w ubiegłą niedzielę na rzecz Pogoni Szczecin. Lechici w tym sezonie dwa razy zagrali z zespołami, które znajdowały się tuż za plecami niebiesko-białych.

Pierwszą taką rywalizacją był mecz z Pogonią Szczecin. Drużyna Kolejorza przystępowała do tego spotkania po zwycięstwie nad Lechią Gdańsk (2:0), czyli innym zespołem z czołówki. Starcie z Portowcami miało emocjonujący przebieg, z wieloma zwrotami akcji. Lechici mimo gry w osłabieniu przez większą część meczu po czerwonej kartce Niki Kvekveskiriego zdołali doprowadzić do wyrównania za sprawą gola Pedro Tiby w ostatnich minutach. Ten spotkanie skończyło się ostatecznie wynikiem 1:1.

Po raz drugi Lech Poznań bronił pierwszego miejsca w bezpośredniej rywalizacji z wiceliderem w meczu ze Śląskiem Wrocław. Drużyna Kolejorza podrażniona po nieoczekiwanej porażce z Jagiellonią Białystok (0:1) nie dała szans gościom. Niebiesko-biali wygrali z zespołem prowadzonym przez trenera Jacka Magierę 4:0 po trafieniach Joao Amarala, Mikaela Ishaka i dwóch bramkach Jakuba Kamińskiego.

W najbliższej kolejce to zawodnicy Lecha Poznań wystąpią w roli zespołu, który musi gonić rywali, natomiast Pogoń Szczecin po raz pierwszy będzie bronić fotelu lidera. Lechici w ostatnich latach całkiem nieźle radzą sobie w meczach wyjazdowych z Portowcami, którzy wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 2012/13. Od tego czasu niebiesko-biali wygrali pięć spotkań, cztery zremisowali i cztery przegrali.

- Od meczu z Lechią nastawiamy się na szybkie odzyskanie lidera, ale to jest piłka i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Po spotkaniu w Szczecinie zostaje nam jedenaście kolejek, ale porażka postawiłaby nas w trudnym położeniu. Obecnie kilka drużyn ma szansę na Mistrzostwo Polski, nawet takie, które do lidera tracą parę punktów - mówił na czwartkowej konferencji prasowej trener Kolejorza, Maciej Skorża.