Podsumowanie rundy: obrońcy

W związku z letnim odejściem z Lecha dużej grupy obrońców, to właśnie w tej formacji znajdziemy aż trzech piłkarzy, którzy w tej rundzie debiutowali w niebiesko-białych barwach. Dotyczy to Lubomira Šatki, Djordje Crnomarkovicia oraz Tomasza Dejewskiego. Jednak najwięcej spotkań jesienią rozegrał Ukrainiec Volodymyr Kostevych, który na 23 możliwe spotkania (20 kolejek ligowych oraz 3 starcia w krajowym pucharze) rozegrał 19 meczów. Pozwoliło mu to na wskoczenie do dziesiątki obcokrajowców z największą liczbą gier rozegranych w Kolejorzu oraz na przekroczenie liczby stu meczów w niebiesko-białych barwach. O jedno spotkanie mniej na swoim koncie ma Robert Gumny, ale w przypadku obu tych piłkarzy wpływ na nierozegranie pełnej puli meczów miały kontuzje. Trzeci na tej liście jest Słowak Lubomir Šatka (16), który nie mógł zaliczyć większej liczby spotkań ze względu na to, że sezon rozpoczynał jeszcze w barwach swojego poprzedniego klubu, czyli słowackiego DAC Dunajska Streda.

Dla dwóch piłkarzy było to wyjątkowe pół roku, ponieważ Tomasz Dejewski i Šatka zaliczyli swoje premierowe trafienia dla Kolejorza. Dejewski dokonał tego w meczu Totolotek Pucharu Polski ze Stalą Stalowa Wola, a Słowak trafił do siatki rywali w ostatnim ligowym spotkaniu z Arką Gdynia. Wśród obrońców najwięcej asyst na swoim koncie ma na ten moment Volodymyr Kostevych (2), a jeżeli spojrzymy na kluczowe podania, które prowadziły do stworzenia sytuacji bramkowych, to najwięcej takich zagrań wykonał Robert Gumny (29 – skuteczność 55,2%), na drugim miejscu jest właśnie Ukrainiec (25 - skuteczność 44%), a na trzecim miejscu jest Lubomir Šatka, który zaczął notować na swoim koncie takie podania od kiedy występuje na prawej obronie (9 – skuteczność 55,6%).

Oprócz sześciu piłkarzy, którzy regularnie występowali w formacji obronnej pojawili się w niej także Tymoteusz Puchacz (pięć razy w podstawowym składzie jako lewy obrońca), Jakub Kamiński oraz Tomasz Cywka (obaj raz zameldowali się w podstawowym składzie jako prawi obrońcy). Cała trójka trafiła jednak do podsumowania pomocników, bo albo taka jest ich nominalna pozycja albo jak w przypadku Puchacza zdecydowaną większość spotkań rozegrał on jako skrzydłowy, a nie boczny obrońca.

Z powodu kontuzji oraz pauz będących konsekwencją nadmiaru żółtych kartek obrona drużyny trenera Dariusza Żurawia wielokrotnie zmieniała skład osobowy, jednak najczęściej od pierwszej minuty mogliśmy obserwować Kostevycha, Crnomarkovicia, Thomasa Rogne lub Šatkę oraz Roberta Gumnego. Kolejorz cztery razy rozpoczynał mecze w tym ustawieniu z Norwegiem i cztery razy ze Słowakiem.

Jednak przyjrzyjmy się teraz statystykom, które o wiele bardziej opisują blok obronny. Na dwadzieścia trzy mecze we wszystkich rozgrywkach dziesięć razy obrona Lecha zachowała czyste konto. Najczęściej w podstawowym składzie znajdował się wtedy Kostevych (8), a na drugim miejscu był Lubomir Šatka (7). Do starty największej liczby goli obrona Lecha Poznań dopuściła w domowym starciu ze Śląskiem Wrocław (1:3). W pięciu spotkaniach lechici tracili dwa gole (wygrana z Rakowem i porażki z Cracovią, Lechią, Legią i Zagłębiem Lubin), a w siedmiu starciach niebiesko-biali pozwolili przeciwnikom na zdobycie jednej bramki.

W rozgrywkach PKO Ekstraklasy najczęściej faulującymi defensorami byli Robert Gumny (26), Djordje Crnomarković (17) oraz Thomas Rogne (13). Jednak to Serb zebrał na swoim koncie najwięcej żółtych kartek. Było ich sześć, a dwukrotnie przełożyły się one na czerwone kartoniki. Wśród obrońców najwięcej podań wykonał Volodymyr Kostevych (917), ale najdokładniej robił to Lubomir Šatka (aż 92,5%). Poza Słowakiem wysoką skutecznością w tym elemencie gry mogą pochwalić się Tomasz Dejewski (91,2%) oraz Thomas Rogne (90,7%). Największy procent wygranych pojedynków ma na swoich koncie Rogne (70,2%), a tuż za nim plasuje się Djordje Crnomarković (69,0%). Wśród udanych odbiorów wyróżnia się Tomasz Dejewski, ponieważ jak do tej pory ma w tym aspekcie 100% skuteczność, a kolejny na tej liście jest Kostevych, który ma na swoim koncie prawie 74% udanych odbiorów.