Pierwszy raz przeciwko Arce

Dariusz Żuraw w swojej karierze piłkarskiej zagrał 147 spotkań na poziomie Bundesligi i ponad sto meczów w polskiej ekstraklasie. W Polsce reprezentował między innymi Zagłębie Lubin i Arkę Gdynia, w której rozgrywał swój ostatni profesjonalny sezon. Podczas reprezentowania gdynian, Żuraw zastrzegał się, że nie ma planów zostać… trenerem. Po dekadzie od tej wypowiedzi został szkoleniowcem Kolejorza i odniósł się do tego podczas konferencji prasowej przed spotkaniem ze Śląskiem Wrocław:

- To był taki moment kiedy byłem po kilkunastu latach gry w Polsce i siedmiu sezonach w Niemczech. Z pełną świadomością rok gry w Arce Gdynia był ostatnim jaki chciałem rozegrać. Wtedy tylko i wyłącznie myślałem o odpoczynku od futbolu, nawet przez myśl mi nie przeszło by trenować jakiś zespół. W tamtym momencie było to prawdziwe - przyznaje obecny szkoleniowiec Lecha Poznań.

Ciekawe jest także to w jaki sposób Żuraw przekonał się do bycia szkoleniowcem. - Wszystko się tak potoczyło, że na prośbę syna zacząłem bawić się i trenować z dziećmi. Potem poszło już z górki, zacząłem szkolić seniorów, robiłem dodatkowe kursy i dzisiaj jestem w Lechu Poznań - podsumowuje trener Żuraw. Szkoleniowiec poznaniaków ma już na swoim koncie sukcesy w Lechu Poznań. Jako asystent Macieja Skorży w 2015 roku sięgnął po mistrzostwo Polski oraz Superpuchar. A w sezonie 2018/19 przez część rozgrywek obejmował stanowisko pierwszego trenera rezerw, które jako jedyne w Polsce grają na szczeblu drugiej ligi.

Do tej pory w karierze trenerskiej Dariusz Żuraw nie miał okazji mierzyć się z Arką Gdynia. Sobotnie spotkanie będzie pierwszym w którym pojedzie do Gdyni jako pierwszy szkoleniowiec poznańskiego Lecha. Mecz z drużyną z trójmiasta rozpocznie się o godzinie 17:30.