Drogą Roberta Gumnego podąża Paweł Tomczyk. 19-letni napastnik został wypożyczony przez Lecha do klubu, w którym piłkarskie szlify zbierał prawy obrońca Kolejorza. "Pawka" ma już za sobą oficjalny debiut.
W miniony weekend Tomczyk zagrał w meczu Pucharu Polski. Napastnik trafił do siatki rywali w serii jedenastek. Nie udało mu się to w trakcie spotkania, ale jak przyznaje - wierzy, że takie momenty nadejdą. Tym bardziej, że w dwóch sparingach, w których wystąpił wpisał się trzykrotnie na listę strzelców. Dzięki temu wzbudził sympatię drużyny, ale też miejscowych kibiców, którzy wierzą, że Tomczyk będzie wzmocnieniem ich drużyny.
- Musiałem udać się na wypożyczenie, żeby się rozwijać. Klub bardzo chciał mnie pozyskać. Uznałem, że to będzie dobry wybór. Regularna gra pomoże mi w uzyskaniu formy oraz zyskaniu pewności siebie. Ta w przypadku napastników jest bardzo ważna - podkreśla 19-latek, który w minionym sezonie mógł liczyć na regularną grę w drużynie rezerw.
Uznał jednak, że pora na wykonanie kolejnego kroku w karierze. Tomczyk ma już za sobą debiut w ekstraklasie. - Pierwsza liga to nie jest dla mnie krok w tył, bo zagrałem dopiero kilkadziesiąt minut w ekstraklasie. To krok w przód, po którym chcę zrobić kolejne. Rozmawiałem z trenerem Bjelicą i ten nie ukrywał, że nie będę miał wielu szans na grę. Idę na wypożyczenie, żeby to robić i strzelać bramki - podkreśla "Pawka".
Lechita nie ukrywa, że w wyborze klubu bardzo pomógł mu kolega z drużyny. - Robert polecał mi ten klub. Pozytywnie się wypowiadał o Podbeskidziu i uznałem, że to będzie dobry wybór. Widać po nim, że po powrocie z wypożyczenia gra regularnie. Znam "Gumę" od dawna i zaufałem mu. Powiedział, że w Podbeskidzu są dobre warunki, żeby się rozwinąć - zaznacza młody piłkarz.
Jego głównym celem jest jednak powrót na Bułgarską. - Mam taki sam cel jak Robert. Chcę wrócić, dostać szansę i strzelić bramkę. Wierzę, że dzięki grze dla Podbeskidzia to mi się uda. Mój nowy trener jest ze mnie zadowolony. Dzięki bramkom, które zdobyłem w sparingach łatwiej mi o aklimatyzację. Wierzę, że po każdym meczu wszyscy w Bielsku-Białej będą ze mnie zadowoloni. Chcę tam wykonać dobrą pracę - kończy Tomczyk.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe