Od niedzieli w Lechu mamy nie tylko mistrzów, ale i piłkarskie mistrzynie Polski. Po tytuł najlepszych w krajowym futsalu sięgnęły zawodniczki AZS UAM Poznań, a wśród nich dwie trenerki Lech Poznań Football Academy - Alicja Zając i Ada Sikora.
Od niedzieli w Lechu mamy nie tylko mistrzów, ale i piłkarskie mistrzynie Polski. Po tytuł najlepszych w krajowym futsalu sięgnęły zawodniczki AZS UAM Poznań, a wśród nich dwie trenerki Lech Poznań Football Academy - Alicja Zając i Ada Sikora.
Hegemon zdetronizowanyNajlepszy zespół w futsalowej ekstralidze kobiet wyłoniony został w weekend w hali na Morasku. Decydujące o medalach zmagania rozegrano w formule turnieju Final Four. W wielkim finale "Akademiczki" pokonały faworyzowany AZS UJ Kraków. - W pierwszej połowie rywalki prowadziły grę, długo utrzymywały się przy piłce, ale nie stworzyły sobie groźnej sytuacji. To my miałyśmy trzy kontry - dwie moje - w których fatalnie się zachowałam. W przerwie przemyślałam te zagrania i w drugiej połowie udało się zdobyć gola - opowiada Alicja Zając, która otworzyła wynik spotkania. Ostatecznie poznanianki wygrały 2:1.
Podwójny sukcesTytułem mistrzowskim pochwalić się mogą dwie trenerki Lech Poznań Football Academy. Zając prowadzi grupę pięcio- i sześciolatków trenującą przy Bułgarskiej, a Ada Sikora zajmuje się najmłodszymi lechitami na Piątkowie. Co ciekawe, do wielkiego sukcesu poznańskiego futsalu doprowadziły wspólnie z koleżankami, przeciwko którym tydzień wcześniej rywalizowały w Akademickich Mistrzostwach Polski. Zając i Sikora sięgnęły wówczas po srebro w barwach AZS AWF Poznań.
Kobieca przyszłość Kolejorza?W Lech Poznań Football Academy pod opieką futsalistek rozwijają się nie tylko chłopcy, ale i być może następczynie mistrzyń. - W roczniku 2010 mam w swojej grupie Klarę. Bardzo przyjemnie się patrzy, jak jest zaangażowana. Dobrze się dogaduje i współpracuje z chłopcami i może z niej być pociecha w przyszłości - opowiada Zając nie ukrywając, że chciałaby szkolić więcej małych piłkarek. - Bardzo mi się marzy prowadzenie grupy dziewczynek. Wiem, że w innych klubach takie powstają, więc może w Lechu też się uda - mówi z nadzieją uśmiechnięta mistrzyni.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe