Dzięki zeszłotygodniowemu zwycięstwu z Pogonią, Kolejorz awansował na podium. Piłkarze Lecha są na nim po raz pierwszy od czerwca 2015 roku, gdy świętowali zdobycie mistrzostwa Polski. I już w kolejnej serii spotkań podejmą liderującą Lechię Gdańsk.
To spotkanie na szczycie Lotto Ekstraklasy. Poznaniacy po trzech ligowych zwycięstwach z rzędu zbliżyli się do czołówki i mocno zaakcentowali chęć walki o tytuł. Najbliższe spotkanie będzie świetną okazją, aby na poważnie włączyć się do walki o mistrzostwo. - Lechia jest liderem i zrobimy wszystko, żeby po tym meczu się do niej zbliżyć. To bardzo ważny mecz i chcemy go wygrać - zapowiada Marcin Robak.
Zresztą nie on jednak. Podobnego zdania jest jego konkurent z linii ataku, Dawid Kownacki. - To będzie bardzo ważny mecz. Można powiedzieć, że najważniejszy z tych, które nas czekają w najbliższym czasie. Lechia to nasz bezpośredni rywal, gonimy ich. Musimy jednak pamiętać, że gdyby nie poprzednie trzy zwycięstwa, to wcale tak by nie musiało być. Nikt by nie traktował tego meczu jako spotkania na szczycie - podkreśla 19-latek.
Poznaniacy do starcia z Lechią podchodzą rozpędzeni. A swoje wysokie aspiracje potwierdzili w minioną środę deklasując na boisku Pogoń Szczecin. - Jesteśmy mocni, pozytywnie nakręceni. Twardo jednak stąpamy po ziemi. Wierzymy, że ciężką pracą możemy osiągnąć wiele. Wspieramy się na boisku i poza nim. Jeden za drugiego ciężko pracuje w trakcie meczu. Krok po kroku zbliżamy się wymarzonego celu - zaznacza Bednarek.
Na zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu z Lechią liczy także Szymon Pawłowski. - Ona też dobrze zaczęła rundę. Zajmuje pierwsze miejsce w tabeli i nie przyjedzie się położyć. Jesteśmy w dobrej dyspozycji, a na ten mecz musimy wyjść tak samo skoncentrowani jak na poprzednie. Chcemy pokazać dobrą grę i dać z siebie wszystko - zaznacza Pawłowski. - Nie myślimy o jesiennym meczu. Czasami się tak zdarza, że grasz świetnie i przegrywasz. Teraz mamy nową rundę. Mamy nadzieję, że czeka nas bardzo ciekawy mecz, a trzy punkty zostaną w Poznaniu - kończy.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Saturday
08.02 godz.00:00Recommended
Subscribe