2023-06-03 14:02 Maciej Henszel , PC Przemysław Szyszka

Lech mistrzem Polski juniorów starszych!

Choć momentami było nerwowo, choć Zagłębie Lubin prowadziło do przerwy 1:0, to jednak juniorzy starsi Lecha Poznań w drugiej połowie dopięli swego. Wyszli na boisko niesamowicie zmotywowani, a gole Maksymiliana Dziuby, Igora Kornobisa oraz Kacpra Kroczyńskiego dały wyjazdową wygraną 3:1 w ostatniej kolejce Centralnej Ligi Juniorów do lat 19. A to sprawiło, że piłkarze trenera Bartosza Bochińskiego wywalczyli mistrzostwo Polski w tej kategorii wiekowej i jesienią będą grać w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. Brawo młodzi lechici!!!

To czwarty tytuł mistrzów Polski do lat 19 dla Kolejorza w jego historii. Pierwszy był w 1987 roku, kolejny osiem lat później, czyli w 1995. Na następny czekaliśmy do 2018, a teraz po pięciu latach mamy jeszcze jeden tytuł! W Lubinie gościom wystarczał remis, chyba że będzie korzystne rozstrzygnięcie w starciu Korony Kielce z Górnikiem Zabrze. Sztab szkoleniowy niebiesko-białych nie chciał jednak nawet sprawdzać wyniku drugiej rywalizacji, skupił się na swojej robocie. A ta została wykonana perfekcyjnie nie tylko dziś, ale również przez cały sezon.

Początek spotkania na Dolnym Śląsku był bardzo nerwowy, widać było, że stawka mocno sparaliżowała lechitów. Nie minęło 120 sekund i gospodarze objęli prowadzenie, po akcji lewą stroną boiska i zgraniu przez środek bez przyjęcia w pole karne, jeden z zawodników miał sporo miejsce w poznańskim polu karnym i oddał precyzyjny strzał przy bliższym słupku, nie dając szans Mateuszowi Mędrali. Bramkarz miał troszkę pracy w pierwszym kwadransie, bo gospodarze mocno zdopingowani bramką chcieli od razu podwyższyć rezultat. Co prawda, nie oddawali bardzo groźnych strzałów, ale golkiper musiał być czujny na przedpolu i wyłapać groźne wrzutki, a także dwa razy zaasekurować obrońców wyjściem na przedpole.

Z upływem czasu trema minęła i goście ze stolicy Wielkopolski ruszyli do ataku. Sporo miejsca mieli zwłaszcza z prawej strony, gdzie często na wolne pole wybiegał skrzydłowy Igor Stankiewicz. Raz powstrzymał go jednak bramkarz, który interweniował na skraju pola karnego, a w drugim przypadku dogranie przed bramkę sprawiło obrońcom sporo problemów, ale wyszli z tego obronną ręką, ratując się ostatecznie wybiciem na rzut rożny. Na drugiej flance szalał z kolei Jakub Antczak. Tam defensywa była skupiona właśnie na powstrzymywaniu szybkiego skrzydłowego. Ten sobie jednak nic z tego nie robił, co chwilę dryblował i wygrywał pojedynki z przeciwnikami. Raz dośrodkował w pole karne w stronę dalszego słupka, ale zabrakło zamknięcia.

Z kolei po upływie kwadransa zbiegł do środka i odpalił bombę w stronę bramki lubinian, których przed stratą gola uratowała poprzeczka. Nie brakowało też przed przerwą stałych fragmentów gry, po których powstawało spore zamieszanie w szesnastce. Raz po rzucie rożnym futbolówka został wybita i dopadł do niej Maksymilian Dziuba, który w swoim stylu lewą nogę chciał wkręcić piłkę przy słupku, ale nieznacznie się pomylił. Gospodarze uciekali się do przewinień, żeby powstrzymywać nacierających zawodników niebiesko-białych, ale do przerwy wciąż utrzymywał się niekorzystny wynik dla lechitów.

Po zmianie stron wyszedł na boisko zespół niesamowicie zmobilizowany przez sztab szkoleniowy i pewny swoich umiejętności. I już pierwsza akcja pozwoliła wyrównać. Antczak raz jeszcze zatańczył na lewym skrzydle, zrobił sobie miejsce do dogrania, a później precyzyjnie skierował piłkę w pole karne, gdzie nadbiegał Dziuba i tylko dołożył nogę. Kopnięta bez przyjęcia futbolówka tuż przy słupku wpadła do siatki. 1:1! Od tego momentu znów mistrzostwo Polski było w rękach Kolejorza. Lechici wciąż grali wysokim pressingiem i co chwilę zbierali piłki jeszcze na połowie Zagłębia. Brakowało jednak wykończenia akcji, które w ten sposób się tworzyły.

W końcu w 65. minucie była okazja zupełnie uspokoić sytuację. Sędzia podyktował rzut karny po tym, jak obrońca wpadł w Aleksandra Nadolskiego. Do piłki podszedł Kacper Kroczyński, ale bramkarz świetnie wyczuł jego intencje i odbił strzał rezerwowego, który na murawie pojawił się krótko przed przerwą w miejsce kontuzjowanego Norberta Pacławskiego. Robiło się coraz bardziej nerwowo, bo Lech miał wszystko w swoich rękach, ale wciąż nie mógł być pewny tytułu, bo Miedziowi odgryzali się z kontrataków. Inicjatywa była jednak po stronie drużyny trenera Bartosza Bochińskiego.

Podejście do przeciwnika sprawiło, że niemal cały czas gra toczyła się na połowie gospodarzy. To było bardzo mądre postępowania. I w końcu niebiesko-biali zostali za postawę nagrodzeni. Maksym Pietrzak urwał się z lewej strony, nie zagrał jednak w pole karne, tylko kopnął mocno wszerz pola karnego. Do piłki dopadł Igor Kornobis, przyjął na trzydziestym metrze, poprawił i odpalił petardę z dystansu - bramkarz rzucił się, ale nie miał najmniejszych szans. 2:1 i szczęście było już bardzo blisko.

Kropkę nad i postawił Kroczyński, który kapitalnie zrehabilitował się za karnego. Uprzedził obrońcę i pobiegł od środka sam na bramkarza. Ten przy strzale odbił jeszcze piłkę, ale nie był w stanie zapobiec utracie gola. 3:1 i można było zaczynać świętowanie. Wszyscy piłkarze, także ci, którzy nie znaleźli się dziś w kadrze meczowej po końcowym gwizdku, wbiegli na boisko i w Lubinie niosło się gromkie: - Mistrz! Mistrz! Kolejorz!!!!

Zagłębie Lubin U-19 - Lech Poznań U-19 1:3 (1:0)

Bramki: Karasiński (2.) - Dziuba (46.), Kornobis (75.), Kroczyński (86.)

Lech Poznań: Mateusz Mędrala - Igor Kornobis, Kacper Orzechowski, Michał Gurgul, Karol Kalata - Jan Niedzielski (84. Igor Kuchta), Aleksander Nadolski (87. Filip Warciarek), Maksymilian Dziuba - Igor Stankiewicz (60. Maksym Pietrzak), Norbert Pacławski (45. Kacper Kroczyński), Jakub Antczak (87. Sebastian Goc)

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices