Tymoteusz Puchacz zaliczył dwie asysty w meczu reprezentacji Polski do lat 20. Kadra selekcjonera Jacka Magiery wygrała w czwartek Chojnicach w ramach 5. kolejki Elite League U-21 ze Szwajcarią 5:1. Oprócz naszego skrzydłowego w spotkaniu wystąpiło jeszcze czterech innych lechitów: Bartosz Mrozek, Michał Skóraś, Dawid Kurminowski i Mateusz Skrzypczak. Po tej serii gier biało-czerwoni zajmują czwarte miejsce w tabeli.
Swoje piąte starcie w Turnieju Ośmiu Narodów Polacy rozpoczęli dosyć bojaźliwie. To goście byli częściej w posiadaniu piłki i to oni mogli objąć prowadzenie już po trzech minutach po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową. Wraz z upływem czasu jednak to podopieczni trenera Magiery nie tylko zdołali wyrównać obraz gry, ale także samemu częściej gościć na połowie przeciwnika. To długo nie przekładało się na dogodne okazje stwarzane pod jego bramką, ale po nieco ponad pół godzinie to oni cieszyli się z gola. Najprzytomniej po centrze z narożnika boiska zachował się Mateusz Bondarenko i mieliśmy 1:0 na korzyść biało-czerwonych.
Humory gospodarzy poprawiły im się jeszcze bardziej kilkadziesiąt sekund po powrocie z szatni. Ładna akcja prawą stroną, płaskie dośrodkowanie na ósmy metr od szwajcarskiej bramki, dobre wejście z drugiej linii Tomasza Makowskiego, pewne wykończenie i dorobek bramkowy Polski został podwojony. Po chwili dwójkowa akcja Tymoteusz Puchacz – Dawid Kurminowski mogła dać nam kolejne trafienie, ale napastnik pomylił się w tej sytuacji nieznacznie. Nie minęło pięć minut, a atakujący mógł pokonać bramkarza przyjezdnych ponownie. Tym razem jednak jego uderzenie głową wylądowało w rękawicach przeciwnika.
Ostatecznie obu wyżej wymienionych wychowanków Kolejorza miało udział przy kolejnym golu. Przed upływem godziny futbolówkę w lewy sektor boiska zgrał Kurminowski, a efektowną szarżę przeprowadził właśnie Puchacz. Ze sporą lekkością minął bocznego obrońcę i dośrodkował idealnie do Arona Stasiaka, któremu nie pozostało nic innego, jak dopełnić formalności. Na odpowiedź Szwajcarów nie przyszło długo czekać, ponieważ po chwili udało im się zaskoczyć Bartosza Mrozka.
Skrzydłowemu Lecha było jednak mało i w dalszym ciągu przejawiał ogromną ochotę do gry. W 68. minucie przedryblował w świetnym stylu dwóch przeciwników i znowu celnie dograł w pole bramkowe gości, gdzie czekał już Łukasz Poręba i bez najmniejszych problemów wpisał się na listę strzelców. Wynik pojedynku ustalił jeszcze po pięknej próbie z dalszej odległości Jakub Bednarczyk i gracze z orzełkiem na piersi zanotowali drugą wygraną w trwającej edycji Elite League U-21.
W wyjściowym składzie zobaczyliśmy czterech lechitów. Byli to Tymoteusz Puchacz oraz tercet obecnie wypożyczonych do innych klubów niebiesko-białych: Michał Skóraś, Bartosz Mrozek i Dawid Kurminowski. Trzech pierwszych rozegrało ten mecz w pełnym wymiarze czasowym, natomiast ostatni z nich opuścił boisko w 82. minucie. Na cztery minuty przed końcem na murawie zameldował się jeszcze piąty z powołanych graczy Kolejorza, Mateusz Skrzypczak, który zmienił na nim zdobywcę pierwszej bramki. Tym samym urodzony w 2000 roku piłkarz zaliczył debiut w reprezentacji selekcjonera Magiery.
Po pięciu meczach w ramach Elite League Polacy zajmują z dorobkiem sześciu punktów czwarte miejsce w stawce. W trakcie tej przerwy na mecze reprezentacyjnej zagrają oni jeszcze jedno spotkanie towarzyskie. Ich przeciwnikiem będzie Norwegia, a mecz odbędzie się w poniedziałek, 18 listopada o godzinie 17:00 w Bytowie.
Bramki: Bondarenko (35.), Makowski (46.), Stasiak (59.), Poręba (68.), Bednarczyk (86.) – (61.)
Polska: Bartosz Mrozek - Serafin Szota, Mateusz Bondarenko (88. Mateusz Skrzypczak), Jakub Kiwior - Jakub Bednarczyk (87. Kamil Piątkowski), Tomasz Makowski, Michał Skóraś, Łukasz Poręba (87. Marcin Szpakowski), Tymoteusz Puchacz - Aron Stasiak (59. Michał Rakoczy), Dawid Kurminowski (82. Karol Czubak)
Next matches
Sunday
16.03 godz.20:15Saturday
29.03 godz.20:15Recommended
Subscribe