Rozgrywki ligowe wkraczają w decydującą fazę. - Wszystko wygląda na to, że walka o mistrzostwo potrwa do ostatniej kolejki. Różnice punktowe są minimalne i każdy mecz może zadecydować o tym, na którym miejscu skończymy sezon - podkreśla skrzydłowy Lecha, Maciej Makuszewski.
Poznaniacy udanie rozpoczęli grę w grupie mistrzowskiej, ponieważ są jedynym zespołem, który po podziale punktów wygrał wszystkie mecze. Nie oznacza to jednak, że zwycięstwa przyszły Lechowi łatwo. - Nie każdy mecz można wygrać do zera. Ważne, żeby w słabszym dniu pokazać charakter. Zrobiliśmy to w meczu z Koroną, potem wygraliśmy na ciężkim terenie w Niecieczy i kolejny mecz z Pogonią - zaznacza pomocnik Lecha.
Do zakończenia rozgrywek ligowych pozostały cztery kolejki. Dla lechitów kluczowy w kontekście walki o najwyższe cele będzie rozpoczynający się tydzień. W środę poznaniacy zagrają w Legią, a w niedzielę z Lechią. - Przed nami ciekawe mecze. Na razie myślimy tylko o tym najbliższym. W Warszawie będziemy walczyć o trzy punkty. Na tym się teraz koncentrujemy i to jest dla nas najistotniejsze - mówi Makuszewski.
Dla podopiecznych trenera Nenada Bjelicy bardzo ważne jest to, by podtrzymać serię zwycięstw. Ta obecnie wynosi pięć spotkań. - Fajnie byłoby wygrać kolejne dwa mecze. Każdego taka zaliczka by ustawiła, bo wtedy mielibyśmy pięć zwycięstw w grupie finałowej i siedem z rzędu. Wierzę głęboko w to, że wygramy z Legią i będziemy mieli dobrą sytuację w lidze przed ostatnimi trzema meczami - kończy lechita.
Next matches
Recommended
Subscribe