Gościnni beniaminkowie

W poprzednich dziesięciu sezonach niebiesko-biali rozegrali dwadzieścia trzy spotkania na stadionach beniaminków ekstraklasy. Ponad połowa z tych meczów skończyła się zwycięstwami poznaniaków, a zaledwie w pięciu przypadkach Lech wracał do stolicy Wielkopolski na tarczy.

Wyjątkowy był sezon 2008/2009, ponieważ po zawirowaniach korupcyjnych i licencyjnych do najwyższej klasy rozgrywkowej awansowało aż pięć nowych klubów. Zespół trenera Franciszka Smudy pewnie wygrał wyjazdowe spotkania z Lechią Gdańsk, Śląskiem Wrocław i Piastem Gliwice. Poza tymi starciami, padł wysoki remis 3:3 w meczu rozegranym przy Konwiktorskiej. Polonia Warszawa powróciła wtedy do ekstraklasy po przejęciu licencji Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Ostatnim beniaminkiem była Arka Gdynia i to na jej boisku Kolejorz zaliczył jedyną porażkę w tych pięciu meczach.

Z sezonu mistrzowskiego 2009/2010 kibice na pewno dobrze wspominają wizytę w Kielcach, kiedy to drużyna trenera Jacka Zielińskiego rozbiła miejscową Koronę aż 5:0, a Robert Lewandowski zdobył jedną z najładniejszych bramek w niebiesko-białych barwach. Drugim wyjazdem na stadion beniaminka było spotkanie z Zagłębiem Lubin, które wygrał również Lech.

Dwa lata później poznaniacy rozpoczynali sezon wyjazdowym meczem z beniaminkiem, ale ŁKS nie mógł wtedy rozgrywać spotkań na swoim stadionie, dlatego obie drużyny zmierzyły się w Bełchatowie. Zespół Jose Mari Bakero pewnie wygrał 5:0, a koncert na boisku dał łotewski napastnik, Artjoms Rudnevs. W kolejnych rozgrywkach ekstraklasy lechici pewnie pokonali Piasta w Gliwicach 3:0 i Pogoń w Szczecinie 2:0. W sezonie 2013/2014, na boisku beniaminka ponownie padł bardzo wysoki wynik. Starcie z powracającą do ekstraklasy Cracovią zakończyło się zwycięstwem 6:1. Był to prawdziwy koncert w wykonaniu drużyny trenera Mariusza Rumaka, a bramki dla Kolejorza zdobywali Hamalainen, Lovrencsics, Kamiński, Murawski, Teodorczyk i Ślusarski.

Ostatnim bardzo udanym sezonem pod względem meczów na boiskach beniaminków były rozgrywki Lotto Ekstraklasy sprzed dwóch lat. Niebiesko-biali wygrali wtedy 4:1 na stadionie Arki Gdynia i 3:0 na obiekcie Wisły Płock. Rok temu tego typu wyjazdy nie były już tak udane. Lech bezbramkowo zremisował z Sandecją Nowy Sącz (mecz rozegrano w Niecieczy) i przegrał z Górnikiem Zabrze.

Stadion Zagłębia Sosnowiec nie jest przyjaznym miejscem dla Kolejorza. W całej historii ekstraklasowej rywalizacji tych dwóch drużyn, niebiesko-biali wygrali tam zaledwie sześć razy, a aż dwanaście razy górą byli gospodarze. Jednak ostatnia porażka lechitów w najwyższej klasie rozgrywkowej miała miejsce w sezonie 1991/1992. Piłkarze trenera Adama Nawałki mają bardzo dobrą okazję na poprawienie tego niekorzystnego bilansu.