Choć z uwagi na reprezentacyjną przerwę w weekend nie rozgrywano meczów w T-Mobile Ekstraklasie, to jednak wolnego nie mają drużyny występujące w niższych ligach. W składach tych zespołów nie zabrakło oczywiście zawodników wypożyczonych z Lecha Poznań.
Mimo, że pierwszy zespół Korony Kielce, podobnie jak pozostałe ekipy grające w najwyższej klasie rozgrywkowej pauzował, to jednak kolejny mecz w żółto-czerwonych barwach zaliczył Jacek Kiełb. "Ryba" wystąpił przez 90 minut w zespole Młodej Ekstraklasy, który zmierzył się z Cracovią. W pojedynku tym padła tylko jedna bramka, a jej autorem był właśnie Kiełb.
Trzech piłkarzy Kolejorza zaprezentowało swoje umiejętności na boiskach pierwszej ligi. Niemal identycznym weekendowym bilansem legitymują się Jarosław Ratajczak i Radosław Jasiński. Obaj zaliczyli całe spotkanie dla swoich zespołów i obaj zostali ukarani żółtą kartką. Ich drużyny z wyjazdów przywiozły po jednym punkcie. Olimpia Grudziądz bezbramkowo zremisowała ze swoją imienniczką z Elbląga, zaś Flota Świnoujście i Sandecja Nowy Sącz strzeliły sobie po jednej bramce. Z kolei Warta Poznań przegrała z Kolejarzem Stróże 0:1. W pierwszym składzie Zielonych wystąpił Bartosz Bereszyński, który opuścił boisko w 34 minucie meczu.
Do bezpośredniej rywalizacji wypożyczonych lechitów doszło w grupie zachodniej drugiej ligi. W Chojnicach miejscowa Chojniczanka pokonała Bałtyk Gdynia 1:0. W ekipie gospodarzy przez 90 minut występował Igor Jurga. W takim samym wymiarze czasowym bramki gdynian bronił Marcin Matysiak, zaś jego klubowy kolega Miłosz Filipiak plac gry opuścił tuż przed zakończeniem spotkania.
W grupie pomorsko-zachodniopomorskiej trzeciej ligi Gryf Wejherowo pokonał Bałtyk Koszalin 1:0. W zespole Gryfa już w doliczonym czasie gry pojawił się Bartosz Tatarczuk. Ze zmiennym szczęściem grali w grupie kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej trzeciej ligi Dawid Smug i Karol Szymański. Wprawdzie obaj golkiperzy stanęli w bramkach swoich drużyn, jednak ze zwycięstwa cieszyć się mógł tylko Smug. Górnik Konin okazał się lepszy od Sokoła Kleczew i na własnym boisku wygrał 3:1. Lubuszanin Trzcianka był bardziej gościnny i u siebie przegrał z Lechem Rypin 1:2.
Takim samym rezultatem zakończył się mecz w ramach grupy mazowieckiej (południe) czwartej ligi pomiędzy Energią Kozienice-Janików i Wulkanem Zakrzew. Tym samym Energia, dla której całe spotkanie rozegrał Patryk Walasek, przegrała po raz pierwszy w tym sezonie na własnym terenie.
Next matches
Saturday
02.11 godz.20:15Recommended
Subscribe