- Jak najdalsze zajście w tegorocznym pucharze jest istotne dla każdego w zespole, jak i dla samego klubu. W związku z tym zrobimy wszystko, żeby pokonać Resovię – mówi przed wtorkowym meczem w Pucharze Polski napastnik Lecha Poznań Christian Gytkjaer i oddaje w tych dwóch zdaniach przedmeczowe nastawienie całego zespołu oraz sztabu szkoleniowego.
Porażka z Zagłębiem Lubin nie może być długo rozpamiętywana przez zawodników Kolejorza, ponieważ już w najbliższy wtorek, 29 października, czeka ich kolejny mecz. Tym razem lechici rozegrają starcie w ramach Pucharu Polski, w którym zmierzą się na wyjeździe z drugoligową Resovią. - Wygranie jest naszym obowiązkiem i nie wyobrażam sobie, żebyśmy tego nie zrobili i nie przeszli dalej. Pojedziemy tam na pewno po zwycięstwo i postawimy na w miarę optymalny skład, żeby znaleźć się w kolejnej rundzie – mówi trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.
- Obecnie nie mamy innego wyjścia niż wygrać w Rzeszowie. Myślę, że to jest najlepszy moment na przerwanie tych ostatnich niepowodzeń. Przede wszystkim musimy skupić się na podstawach i najprostszych rzeczach, a wtedy o końcowy wynik będę spokojny – wtóruje mu pomocnik Kolejorza, Filip Marchwiński.
W pierwszym spotkaniu Pucharu Polski w tym sezonie lechici pokonali na wyjeździe pierwszoligowy Chrobry Głogów 2:0, a bramki dla niebiesko-białych zdobywali Christian Gytkjaer i Mateusz Skrzypczak. W kolejnej rundzie los przydzielił Lechowi zespół z jeszcze niższej klasy rozgrywkowej, czyli Resovię, która na co dzień rywalizuje z rezerwami poznańskiego klubu w ramach II ligi. Oba zespoły spotkały się ze sobą dwa tygodnie temu i Lech II Poznań pomimo prowadzenia 2:0, ostatecznie przegrał spotkanie 2:3.
Nie zmienia to faktu, że najbliższy rywal Kolejorza został już bardzo dobrze poznany przez klubowych analityków, a dodatkowo rozegrany mecz z tym przeciwnikiem ma na koncie kilku członków pierwszego zespołu, ponieważ w tym przegranym starciu zagrali Miłosz Mleczko, Mateusz Skrzypczak, Tomasz Cywka, Juliusz Letniowski, Timur Zhamaletdinov i Filip Szymczak. Dodatkowo to właśnie Szymczak i Letniowski zdobywali bramki dla poznaniaków, a trafienie tego drugiego było nieprzeciętnej urody. - Mamy Resovię dobrze rozpracowaną, dzięki temu, że wcześniej grali przeciwko naszym rezerwom. Myślę, że pod tym względem będziemy dobrze przygotowani do tego spotkania. Mam nadzieję, że to co założymy sobie przed meczem zostanie dobrze zrealizowane przez zespół – komentuje trener Żuraw.
Jednak pomimo różnicy dwóch klas rozgrywkowych, to w przypadku Pucharu Polski wielokrotne zasadne było piłkarskie powiedzenie, że "rządzi się on swoimi prawami". - Teoretycznie jest to tylko przeciwnik drugoligowy, ale każdy z nas wie jakie te mecze pucharowe potrafią być. Często są zwariowane, a więc musimy pojechać tam, zachować pełną koncentrację i zrobić swoje. Awans jest dla nas obowiązkiem – kończy „Marchewa”.
Mecz 1/16 Pucharu Polski między Resovią a Lechem Poznań rozpocznie się we wtorek, 29 października, o godzinie 13:00. Od samego rana zapraszamy do śledzenia Dnia Meczowego na oficjalnej stronie klubu.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe