Atmosfera jest bardzo dobra

Po pięciu tygodniach przygotowań lechici wracają do walki o ligowe punkty. - Oczywiście, że stęskniliśmy się, że ligą. Po kilku tygodniach przygotowań, obozie i grze w sparingach, mamy duży głód meczów o stawkę. Cieszymy się z tego, że pierwsze spotkanie gramy u siebie. To okazja, żeby pokazać się z dobrej strony i oczywiście zdobyć punkty - zaznacza skrzydłowy Lecha.

Pierwszym rywalem Kolejorza będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. - Nie mogę powiedzieć jak zagramy w tym meczu, bo rywal też będzie chciał wiedzieć i pewnie śledzi media. Wiemy od dłuższego czasu z kim zagramy pierwsze spotkanie i do tego też się przygotowywaliśmy. Mieliśmy rywali o podobnej charakterystyce. Nie byli oczywiście tak silni jak Termalica, ale dobrze pracowaliśmy zimą, żeby w piątek wygrać. Wiemy jak chcemy grać i co jest potrzebne do zwycięstwa - podkreśla Makuszewski.

Pomocnik Kolejorza jest optymistycznie nastawiony do zbliżającej się rundy. Powodem do zadowolenia jest praca, którą zespół wykonał w okresie przygotowawczym. - Udało się zrobić wszystko to, co sobie zaplanowaliśmy. Boisko jednak wszystko zweryfikuje. Czujemy jednak, że atmosfera jest bardzo dobra. Najważniejszy test jest przed nami. Wiem jednak, że wykonaliśmy dobrą pracę - przyznaje zawodnik poznańskiego klubu, który liczy na to, że wiosna będzie dla Lecha udana.

Zespół Nenada Bjelicy wciąż jest w grze o dwa trofea. Kolejorz ma szansę na zwycięstwo w lidze oraz triumf w Pucharze Polski. - Jesteśmy w dobrej sytuacji wyjściowej. Chcemy zdobywać trofea. Czekamy na rozpoczęcie rundy i mam nadzieję, że od pierwszego spotkania pokażemy, że będziemy kandydatem do walki o najwyższe cele. Osobiście chciałbym zdobyć przynajmniej jeszcze jeden puchar. Mamy już Superpuchar i dużą szansę na zdobycie kolejnego - kończy Makuszewski.