Spotkanie z reprezentacją Francji podopieczni trenera Michała Globisza rozpoczęli od dość odważnych ataków. Już w pierwszej akcji Polacy wywalczyli rzut rożny, po którym niestety nie udało się oddać strzału na bramkę. W odpowiedzi groźnie głową strzelał Jimmy Kamghain, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Francuzi zdecydowanie lepiej radzili sobie w walce o górne piłki. Polakom ciężko było wygrać też walkę bark w bark silnymi obrońcami rywali. Dlatego piłkarze trenera Globisza starali się rozgrywać szybki, kombinacyjne akcje. Nieźle radził sobie w ataku duet Bartosz Bereszyński - Andrei Dei. Na przerwę to jednak Francuzi schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W 43 minucie Kamghain ładnie obrócił się z piłką polu karnym i strzelił nie do obrony.
Polacy dobrze rozpoczęli drugą połowę. W 58 minucie Bartłomiej Pawłowski zagrał w pole karne, gdzie akcję zamknął Dej i strzałem z ostrego kąta wpakował piłkę od siatki. Potem zarówno Polacy, jak i Francuzi potrafili stworzyć zagrożenie w polu karnym rywali. Bramkę zdobyli jednak tylko goście. Z rzutu wolnego, wykonywanego na wysokości pola karnego mocno w światło bramki zagrał Saphir Taider, piłka przeleciała między wszystkimi zawodnikami i wpadła do siatki obok zaskoczonego Filipa Bednarka. Polacy mieli jeszcze okazje do wyrównania, ale w końcówce spotkania po strzałach Leszka Nowosielskiego i Piotra Mrozińskiego piłka nieznacznie mijała bramkę gości.
Niezłe spotkanie rozegrał, debiutujący dziś w barwach młodzieżowej reprezentacji Polski, Bartosz Bereszyński. Młody lechita dobrze współpracował z Andrei Dejem. Obaj zawodnicy kilka razy na skrzydłach szybką wymianą podań potrafili rozklepać" defensywę Francuzów. Poprawnie spisywał się również Marcin Kamiński, który dziś wystąpił na pozycji środkowego obrońcy. Dzięki swoim dobrym warunkom fizycznym, był jednym z nielicznych zawodników, który potrafił poradzić sobie z rywalami w walce o górne piłki. Nieco mniej czasu na pokazanie się miał Wojciech Golla. Na boisku spędził 20 minut i w tym czasie był w stanie zaprezentować kilka udanych zagrań.
- Francuzi wygrali ten mecz zasłużenie. Po prostu byli lepsi o tą jedną bramkę. Stworzyli sobie więcej sytuacji. Staraliśmy się grać dobrze w defensywie całym zespołem i szukać swoich okazji w kontratakach. Popełniliśmy jednak błędy wynikające po prostu ze słabszego wyszkolenia. Boczni obrońcy dali rywalom dwa prezenty po których padły bramki. Przy odrobinie szczęścia mecz mógł zakończyć się jednak remisem - mówił po meczu trener reprezentacji Polski do lat 19, Michał Globisz.
Zobacz: Galerię zdjęć z meczu>>>
Polska - Francja 1:2
Bramki: 58. Andrei Dej (Polska) - 43. Jimmy Kamghain, 74. Saphir Taider (Francja)
Sędziował: Paweł Pskit (Polska)
Żółta kartka: Rafał Pietrzak (Polska)
Polska: Filip Bednarek - Filip Modelski (74. Leszek Nowosielski), Piotr Mroziński, Damian Ryszewski (72. Wojciech Golla), Michał Chrapek (67. Damian Dąbrowski), Bartosz Bereszyński, Rafał Pietrzak, Michał Czekaj, Marcin Kamiński, Sebastian Kędzierski (45. Bartłomiej Pawłowski), Andrei Dej
Francja: Boucher Zacharie - Atila Turan, Malmine Diarra, Christophe Lowinsky, Dennis Appiah (70. Christopher Misslou), Sega Keita, Saphir Taider (76. Alexander Coeff), Idriss Saadi (55. Neeskens Kebano), Jordan Mignon (64. Ntep De Madiba Paul-Georges), Jimmy Kamghain (64. Anthony Derouard), Maxime Poundje.
Zapisz się do newslettera