"Wyliczeni" - to cykl, w którym w sposób nietypowy - bowiem liczbowy - charakteryzujemy najbliższego rywala Kolejorza. W środę, 24 czerwca o godzinie 20:30 Lech Poznań podejmie Pogoń Szczecin. Przyjrzyjmy się dokonaniom "Portowców" w sezonie 2019/20.
Szczecinianie w ramach rozgrywek PKO Ekstraklasy oraz Totolotek Pucharu Polski w sezonie 2019/20 rozegrali 33 spotkania. Przygoda w Pucharze Tysiąca Drużyn zakończyła się dla nich szybko, ponieważ raptem w drugiej rundzie. Biorąc pod uwagę wyłącznie ligę bilans granatowo-bordowych wynosi: 12 zwycięstw - 9 remisów - 10 porażek, co z dorobkiem 45 punktów daje ósme miejsce.
Czy kibice Pogoni mają prawo czuć się rozczarowani? Zważając na początki, zapewne tak - zespół trenera Kosty Runjaica przewodził bowiem reszcie stawki łącznie przez 8 serii gier. Słabsza dyspozycja wiosną nie pozwoliła szczecinianom utrzymać należytego "impetu", gdyż w 2020 roku zwyciężyli zaledwie 2 spotkania, przegrywając pięciokrotnie.
Średnia wieku wyjściowego składu Pogoni w tym sezonie wynosi 25,87 lat, co sprawia, że "młodsi" są wyłącznie poznaniacy i częstochowianie. "Portowcy" znajdą się w nielicznej grupie zespołów, w których "jedenastkach" możemy zobaczyć więcej niż jednego młodzieżowca. Ogólnie w granatowo-bordowych barwach wystąpiło 6 zawodników, posiadających wspomniany status. Pewniak do gry to Sebastian Kowalczyk - pomocnik, który pod względem liczby występów ustępuje wyłącznie Dante Stipicy (komplet występów - przyp.red.).
Pogoń biega więcej niż Lech - średnio przebiega 115,08 km/mecz - lecz wykonuje mniej sprintów - 95/mecz (dla porównania statystyki poznaniaków 110,60 km/mecz oraz 101/mecz).
Szczecinianom z ogromnym trudem przychodzi zdobywanie bramek. Ogólny dorobek granatowo-bordowych wynosi 29 goli - to nie tylko najgorszy wynik górnej ósemki. Znajdująca się w strefie spadkowej Arka Gdynia ma na koncie trafienie mniej… Problemy Pogoni pogłębia utrata czołowego strzelca oraz ostatnia nieobecność Srdana Spiridonovicia. To zawodnicy posiadający na swych kontach także najwięcej asyst.
Na wynik ten złożyły się trafienia 12 zawodników:
"Portowcy" są niebezpieczni szczególnie w pierwszym (6) oraz ostatnim kwadransie spotkań (7). Ciekawie wygląda także dysproporcja, uwzględniając wyłącznie mecze wyjazdowe.
1-15’ | 16-30’ | 31-45’ | 46-60’ | 61-75’ | 76-90’ |
---|---|---|---|---|---|
2 | 2 | 0 | 1 | 3 | 6 |
Co ciekawe - Pogoń aż dziesięciokrotnie w tym sezonie nie potrafiła pokonać bramkarza rywali.
Pogoń nie strzela, ale także mało tarci - przynajmniej do niedawna. 2020 rok potwierdza tendencję z poprzednich sezonów, gdy wiosną ewidentnie szczecinianom nie szło. Tylko w trwającej rundzie stracili 16 bramek (we wcześniejszych 20 spotkaniach tracąc dokładnie tyle samo). Dante Stiplica dwunastokrotnie zachowywał czyste konto, dzięki czemu plasuje się tuż za plecami Frantiska Placha. Najmniej - bowiem 3 razy - piłkę z siatki wyciągali w ostatnim kwadransie.
Pomimo że szczeciński "mur" w ostatnich tygodniach zawodzi, wciąż potrafi uprzykrzyć rywalom życie - pozwala bowiem na stosunkowo nieliczne próby oddania strzałów, których średnia wynosi 10,94/mecz. 0:4 wynosił jednak najwyższy wymiar "kary" wymierzony im w tym roku - oczywiście w spotkaniu rozegranym przed dwoma tygodniami przy Bułgarskiej.
Zapisz się do newslettera