2017-06-21 14:30 Mateusz Szymandera , fot. Adam Ciereszko

Wrócił walczyć o swoje

- Fajnie jest wrócić do Lecha. Czekałem na ten moment. Po to też szedłem na wypożyczenie. Chciałem po jego zakończeniu wrócić do klubu i walczyć o swoje - przyznaje pomocnik Jakub Serafin.

21-letni piłkarz już ponad dwa lata temu zadebiutował na boiskach ekstraklasy. Zaczął w wyjściowym składzie mecz z Ruchem Chorzów i już kilka minut później rozpoczął akcję bramkową Lecha. Później wystąpił jeszcze w meczu ligowym z GKS-em Bełchatów oraz pucharowym ze Zniczem Pruszków. W kolejnym sezonie został wypożyczony do GKS-u Bełchatów, a pół roku później trafił do Bytovii Bytów. I to właśnie w tym klubie zagrał przez ostatnie osiemnaście miesięcy w 41 spotkaniach.

- Od czasu mojej gry w Lechu zmieniło się dużo. Na razie wszystko jest w porządku - przyznaje Serafin, który po dwóch latach gry na pierwszoligowych boiskach wraca do ekstraklasy. - Pierwsza liga jest na pewno bardziej fizyczna. To było dla mnie ważne. Zależało mi na tym, żeby się trochę poobijać, poprzepychać. Nauczyć się takiej gry. To mi się przyda na dalszym etapie kariery - podkreśla środkowy pomocnik. - Powrót do Lecha jest też dla mnie ciekawy ze względu na przygotowania. Te w tym sezonie są krótkie. Nawet bardzo krótkie w porównaniu do pierwszej ligi, gdzie trwają nawet dwa miesiące - dodaje.

"Serek" jest zadowolony z czasu spędzonego w ostatnim klubie. Tylko w ostatnim sezonie zagrał w trzydziestu spotkaniach, w których strzelił trzy bramki. Dzięki wypożyczeniu został nie tylko możliwość regularnej gry, ale także podniósł swoje umiejętności. - Taki był mój cel. Cieszę się, że tak się stało. W większości spotkań grałem od pierwszej do ostatnej minuty. DZięki temu się rozwinąłem. Szkoda tylko, że ostatni sezon w wykonaniu Bytovii zakończył się barażem. Jesień w naszym wykonaniu była fajna. Mieliśmy nawet szanse na awans. Wiosną nam nie szło - podkreśla Serafin.

Jego zespół sezon zakończył meczami barażowymi o pozostanie w pierwszej lidze. O to zespół z Bytowa walczył z Radomiakiem Radom i ostatecznie z tej rywalizacji wyszedł zwycięsko. Decydujący mecz został zaplanowany na 17 czerwca. W tym spotkaniu 21-latek jednak nie wystąpił. - Trener dał mi wolne. Na weekend wróciłem do domu, ale już w niedzielę pojechałem do Poznania. Miałem tak naprawdę dwa dni wolnego - zaznacza lechita, ktory jednak na brak wypoczynku nie narzeka. - Przyjechałem walczyć o swoje - kończy.

Następne mecze

Piątek 31.01 godz.20:30
Lech Poznań
vs |
Widzew Łódź
Sobota 08.02 godz.00:00
Lechia Gdańsk
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory