Obrońca Lecha Poznań, Nikola Vujadinović ze względu na kontuzję barku nadal nie może występować w meczach o stawkę. Sztab medyczny Kolejorza wyklucza na razie możliwość gry zawodnika w pełnym kontakcie.
Uraz barku jeszcze na jakiś czas wyklucza Nikolę Vujadinovicia z oficjalnych występów. Serb trenuje z drużyną niemal na pełnych obrotach, jednak ciągle nie może występować w spotkaniach o stawkę. 31-latek do tej pory w niebiesko-białych barwach zanotował cztery występy.
- Nikola może brać udział w treningach, ale kontuzja której się nabawił powoduje, że musi unikać gry w zwarciu, pełnym kontakcie. Jeszcze przez jakiś czas może to być dla niego niebezpieczne, ale jest pod opieką sztabu medycznego i cały czas monitorujemy postępy w leczeniu - tłumaczy dr Martin Mayer, trener przygotowania fizycznego Kolejorza.
Obiecujące występy obrońcy w pierwszej części sezonu zaostrzyły apetyty związane z zakontraktowaniem zawodnika z całkiem bogatym piłkarskim CV. Jego powrót do formy zahamował jednak najpierw uraz mięśnia dwugłowego po meczu z Zagłębiem Lubin w 5. kolejce Lotto Ekstraklasy, a później właśnie pechowa kontuzja barku.
- Trudno jednoznacznie określić termin powrotu Niko do gry z pełnym obciążeniem i możliwością angażowania się w występy z pełnym kontaktem. Trzymamy za niego kciuki. Zresztą już przed ostatnim meczem piłkarze wyszli w koszulkach z pozdrowieniem dla niego i Kosty. Wierzymy, że obu wkrótce zobaczymy już na boisku - kończy dr Mayer.
Zapisz się do newslettera