Piłkarze poznańskiego Lecha i kierownik drużyny w hotelu w Sztokholmie zameldowali się około godziny 13:00. Niecałe siedem godzin później w stolicy Szwecji zjawił się sztab szkoleniowo-medyczny Kolejorza. Podczas podróży z Frankurtu nad Menem do Sztokholmu, na pokładzie samolotu trenerom towarzyszyła niemiecka czwórka sędziowska z głównym Marco Fritzem na czele. To właśnie oni poprowadzą jutrzejsze spotkanie pomiędzy AIK, a Lechem. Zaraz po przybyciu do hotelu trener Mariusz Rumak wraz z Mateuszem Możdżeniem udali się na stadion, by wziąć udział w konferencji prasowej.
Zapisz się do newslettera