Juniorzy starsi Kolejorza przegrali 1:2 w meczu 16. Kolejki Centralnej Ligi Juniorów do lat 18 na stadionie Akademii Lecha Poznań we Wronkach z Gwarkiem Zabrze. Bramkę dla zespołu trenera Huberta Wędzonki zdobył Adrian Ratajczyk.
W niedzielne południe zespół juniorów starszych Lecha Poznań rozegrał mecz pierwszej kolejki rundy wiosennej Centralnej Ligi Juniorów i jednocześnie ostatnie spotkanie w 2019 roku. Rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Huberta Wędzonkę był Gwarek Zabrze, który przed pojedynkiem zajmował przedostatnie miejsce w tabeli rozgrywek. Ekipa niebiesko-białych po poprzednim przegranym starciu z aktualnym mistrzem Polski, Koroną Kielce, chciała się zrewanżować i udać na przerwę zimową w dobrych nastrojach.
Od początku konfrontacji przewagę mieli gospodarze. W kolejnym meczu z rzędu jednak drużynie Huberta Wędzonki brakowało skuteczności mimo tego, że w pierwszym składzie wystąpiło dwóch nominalnych napastników, Filip Szymczak oraz Damian Kołtański. W 5. minucie po rzucie rożnym główkował Filip Borowski, jednak jego strzał okazał się nieskuteczny. Dosłownie sekundy później genialną sytuację miał Szymczak, ale po wielkim zamieszaniu nie zdołał on zmieścić piłki w siatce bramki zabrzan. Kolejne momenty nie przynosiły większych okazji pod pola karnymi obu zespołów, a rywalizacja zdecydowanie się wyrównała.
W 22. minucie znów zaatakowali niebiesko-biali. Spod linii końcowej na dwunasty metr futbolówkę wycofał Damian Kołtański, ale strzał Zaręby został zblokowany i akcja zakończyła się rzutem rożnym. Po stałym fragmencie wykonywanym przez Igora Ławrynowicza wkradło się spore zamieszanie, ale żaden z lechitów nie był w stanie umieścić piłki w bramce. Na dziesięć minut przed końcem pierwszej części gry rzut wolny z bocznej strefy boiska mieli przyjezdni. Po doskonałym dośrodkowaniu, jeden z graczy Gwarka trafił do siatki i niespodziewanie goście wyszli na prowadzenie. Do przerwy wynik pozostał już bez zmian.
Druga połowa rozpoczęła się bardzo wyrównanie i żadna z ekip nie była w stanie zdecydowanie zagrozić rywalom. W 61. minucie po rzucie rożnym doszło do sporej sensacji. Bramkę znów zdobyli piłkarze Gwarka po przypadkowym przelobowaniu bramkarza Lecha i mieli już dwa gole zapasu na lechitami. Niebiesko-biali nie potrafili sobie stworzyć stuprocentowych sytuacji przez większość czasu. Dopiero w 88. minucie świetne podanie Kołtańskiego wykorzystał Ratajczyk i dał on trafienie kontaktowe Lechowi Poznań. Niestety ekipie trenera Huberta Wędzonki nie starczyło już czasu, by doprowadzić do wyrównania i kalendarzową jesień kończą porażką z drużyną Gwarka Zabrze.
Lech Poznań U-18 – Gwarek Zabrze U-18 1:2 (0:1)
Bramki: Ratajczyk (88.) - (36.) (61.)
Lech Poznań: Karol Drażdżewski – Filip Borowski, Kacper Wachowiak, Damian Makuch, Jędrzej Strózik – Karol Fietz, Igor Ławrynowicz, Damian Kołtański – Filip Wilak (65. Adrian Ratajczyk), Filip Szymczak (76. Antoni Prałat), Olivier Zaręba (46. Wojciech Kryger)
Zapisz się do newslettera