Na koniec naszych podsumowań - napastnicy, a tutaj mamy oczywiście Christiana Gytkjaera, dla którego sezon 2019/20 był najlepszym w karierze. Duńczyk swoimi dwudziestoma czteroma golami w lidze mocno przyczynił się do wicemistrzostwa Lecha Poznań.
Jest to formacja, która ewidentnie została zdominowana przez jednego zawodnika. W ataku Kolejorza występowali również Filip Szymczak, Paweł Tomczyk oraz Timur Zhamaletdinov, ale to duński napastnik był najjaśniejszą postacią w sezonie 2019/2020. Już sama statystyka pojawiania się w pierwszym składzie na "szpicy" drużyny trenera Dariusza Żurawia to udowadnia. Trzydzieści jeden razy pojawiał się tam właśnie Gytkjaer, zaledwie trzy razy Rosjanin, a dwa razy od pierwszej minuty spotkania rozpoczynał Tomczyk. Brakuje tutaj jednego meczu ligowego? Dokładnie tak, ponieważ w pierwszej kolejce w podstawowym składzie lechitów jako napastnik wystąpił Joao Amaral. Jednak trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że w tej kampanii występy innych napastników od gwizdka rozpoczynającego starcie wiązały się przede wszystkim z tym, że 30-latek akurat leczył uraz lub jeszcze dochodził do siebie po nim.
Przejdźmy do tej najważniejszej statystyki dla napastników, czyli goli. W PKO Ekstraklasie Duńczyk zdobył dwadzieścia cztery bramki, co ostatecznie dało mu tytuł Króla Strzelców w sezonie 2019/2020. Aż o osiem trafień wyprzedził będących na drugim miejscu Jorge Felixa z Piasta Gliwice i Igora Angulo, byłego napastnika Górnika Zabrze, który swoją karierę będzie teraz kontynuował w Indiach. Gytkjaer dołożył do tego także dwie asysty przy trafieniach swoich kolegów, dlatego w tym sezonie wygrał także "klasyfikację kanadyjską". Jak wypadli pozostali snajperzy Kolejorza? Jedynym, który strzelał w lidze był Paweł Tomczyk, który w pierwszej połowie zmagań trzykrotnie wpisał się na listę strzelców. W Totolotek Pucharze Polski ponownie najczęściej występował Gytkjaer, strzelił też najwięcej goli (3), ale jedno trafienie dołożył Timur Zhamaletdinov.
Jeżeli chodzi o oddane w tym sezonie ligowym strzały, to oczywiście najwięcej ma ich Duńczyk (81) i ponad 60% z nich było celnych. A co jeszcze ciekawsze - praktycznie co drugi celny strzał Gytkjaera kończył się golem dla Kolejorza. Pozostali napastnicy zdecydowanie nie mogą pochwalić się aż takimi wynikami. Paweł Tomczyk uderzał siedemnaście razy (41% celnych uderzeń), Timur Zhamaletdinov sześć razy (33% celnych), a Filip Szymczak uderzał tylko raz i to niecelnie. Jednak dla 18-latka była to wyjątkowa kampania. Przecież zadebiutował w pierwszej drużynie Lecha Poznań, a występując regularnie w rezerwach poznaniaków, zanotował w drugiej lidze dwadzieścia pięć spotkań, w których zdobył aż dwanaście bramek. Wysunięty napastnik jest tą pozycją, która najbardziej uwikłana jest w walkę z zawodnikami przeciwnej drużyny. Gytkjaer miał w całym sezonie na swoim koncie ponad 450 pojedynków, ale wygrał jedynie ponad 30%. To pokazuje, jak trudna jest rola takiego zawodnika. Co więcej, średnio raz na kolejkę był faulowany, z czego niebiesko-biali mieli kilka bardzo groźnych rzutów wolnych z okolic pola karnego.
Jednak teraz przyjrzyjmy się dokładniej temu wysokiemu wynikowi Christiana Gytkjaera. Dwadzieścia cztery bramki stanowią 34,3% wszystkich trafień niebiesko-białych. Ten wynik pokazuje, jak bramkostrzelną drużyną był w tym sezonie Lech Poznań, ponieważ dla przykładu najsłabsza w tym elemencie Korona Kielce strzeliła w całych rozgrywkach 29 goli i wynik Duńczyka stanowiłby 83% dorobku tego klubu. Na dwadzieścia cztery trafienia złożyło się osiemnaście prawą nogą, zaledwie dwa lewą i cztery głową. Pod względem udanych strzałów prawą nogą nie miał on sobie równych, ale co ciekawe przy golach strzelonych głową jedynymi lepszymi byli Piotr Parzyszek z Piasta oraz Tomas Petrasek z Rakowa Częstochowa (po pięć takich bramek).
Ten wyjątkowy wynik duńskiego napastnika spowodował, że nie dość, że odchodzi z Poznania jako dziewiąty ligowy król strzelców w niebiesko-białych barwach, to zabiera ze sobą wiele rekordów. Jeżeli chodzi o tytuł najlepszego ligowego strzelca, to Kolejorz "odzyskał" go po trzech latach, kiedy sięgnął po niego Marcin Robak. Łącznie Gytkjaer zdobył w Lechu 65 bramek (w tym 55 ligowych), dzięki czemu zapewne na wiele lat stał się najlepszym strzelcem wśród obcokrajowców występujących w Lechu. W końcu aż o dwadzieścia trafień wyprzedził zawsze ciepło wspominanego w Poznaniu, Artjomsa Rudnevsa. W odniesieniu do Duńczyka te różne klasyfikacje można jedynie piętrzyć, co udowadnia, jak ważnego zawodnika Kolejorz traci w tym oknie transferowym.
W końcu to siódmy najlepszy strzelec w historii klubu oraz czwarty najlepszy, jeżeli spojrzymy tylko na ligę. Przed nim są tylko Mirosław Okoński, Piotr Reiss oraz Teodor Anioła. To pokazuje, w jakim towarzystwie zasiadł Christian Gytkjaer i że wraz z końcem sezonu 2019/2020 zakończyła się w Lechu Poznań bardzo dobra epoka. Teraz inni będą mogli pisać własną.
PKO Ekstraklasa | ||||||||||||||||||||
Mecze ogółem (liga + PP) | Gole ogółem (liga + PP) | Mecze w lidze | Mecze w lidze w podstawowym składzie | Mecze w lidze w pełnym wymiarze czasowym | Minuty spędzone na boisku | Przebiegnięte kilometry | Bramki/asysty | Liczba strzałów | Procent celnych strzałów | Liczba podań | Procent celnych podań | Liczba podań kluczowych | Procent udanych podań kluczowych | Faule | Żółte kartki | Faulowany | Liczba pojedynków | Procent wygranych pojedynków | ||
Christian Gytkjaer | 38 | 27 | 34 | 31 | 20 | 2927 | 310,4 | 24/2 | 81 | 60,5% | 494 | 86,4% | 16 | 68,8% | 30 | 4 | 37 | 464 | 32,1% | Christian Gytkjaer |
Paweł Tomczyk | 17 | 3 | 15 | 2 | 1 | 367 | 39,3 | 3/0 | 17 | 41,2% | 57 | 64,9% | 1 | 0% | 8 | - | 4 | 62 | 25,8% | Paweł Tomczyk |
Timur Zhamaletdinov | 12 | 1 | 11 | 3 | - | 355 | 41,1 | 0/1 | 6 | 33,3% | 89 | 69,7% | 5 | 100% | 4 | - | 8 | 52 | 28,8% | Timur Zhamaletdinov |
Filip Szymczak | 5 | - | 4 | - | - | 49 | 6,3 | - | 1 | 0% | 10 | 90,0% | - | - | 1 | - | - | 9 | 55,6% | Filip Szymczak |
*w tekście częściowo wykorzystano statystyki pochodzące ze strony ekstrastats.pl, reszta pochodzi z oficjalnych danych PKO Ekstraklasy
Zapisz się do newslettera