- Spotkaliśmy się głównie dlatego, że w ostatnich tygodniach w prasie pojawiało się mnóstwo doniesień, które ogólnie informowały o tym, że po sezonie w Lechu rozpocznie się wyprzedaż i nasi piłkarze poodchodzą do innych lig. - mówi prezes rady nadzorczej KKS Lech Poznań SA, Jacek Rutkowski - Poinformowaliśmy zawodników, że takiej wyprzedaży nie będzie. Młodzi piłkarze, którzy u nas grają, zresztą bardzo dobrze, mają za sobą dopiero jedną lub dwie rundy w Ekstraklasie. Muszą z pewnością nabrać doświadczenia. Sporo zyskali go w Pucharze UEFA, ale to jeszcze wszystko za mało.
- Te wszystkie doniesienia o ogromnym zainteresowaniu naszymi zawodnikami na zachodzie to są wymysły dziennikarzy. My dokładnie wiemy jakie faktycznie jest to zainteresowanie w poszczególnych ligach. Walczymy o Mistrzostwo Polski, jeśli je zdobędziemy to przed zawodnikami pojawi się pespektywa gry w Lidze Mistrzów. Zapewniliśmy ich, że w drużynie nie będzie rewolucji. Jeśli zespół będzie stać na zdobycie mistrzostwa kraju, to ta sama drużyna z małymi korektami powinna bić się o Champions League - dodał szef Lecha.
Zapisz się do newslettera