- Przed meczem mówiłem, że awansujemy w rywalizacji z Lechem. Teraz nasza sytuacja się pogorszyła. Przy stanie 1:0 Adrian Pit miał okazję do podwyższenia rezultatu. Zamiast 1:1 mogło być 2:0. Zabrakło nam wiary w ataku. To prawdopodobnie spowodowane było sławą naszego rywala. Nie zagraliśmy źle i liczę, że w Poznaniu wygramy i awansujemy - mówił po meczu z Lechem trener Khazara, Junis Husejnow
Zapisz się do newslettera