W pierwszym meczu drugiej rundy barażowej Mistrzostw Polski Juniorów Starszych, Lech Poznań wygrał ze Stalą Mielec 3:0. Bramki dla Kolejorza strzelali Karol Linetty, Patryk Wolski z rzutu karnego i Ernest Graś. Rewanż w Mielcu odbędzie się w najbliższy czwartek.
Od początku spotkania warunki gry dyktowali poznaniacy. Podopieczni Przemysława Bereszyńskiego zdecydowanie częściej byli przy piłce i co chwilę gościli pod polem karnym mielczan. Już na początku spotkania po podaniu Linettego dobrą okazję bramkową miał Bagiński, ale niepotrzebnie uderzał prawą nogą i przestrzelił. W 26 minucie indywidualną akcja popisał się Szczupakowski. Lewy obrońca wymanewrował kilku rywali, ale jego strzał obronił Tomczyk. Trzy minuty później golkiper Stali nie był już w stanie zapobiec utracie bramki. Witt kapitalnym prostopadłym podaniem znalazł w polu karnym Bagińskiego, ten oddał piłkę za szesnastkę do Cierpki. Jego strzał trafił w nogi obrońców, ale piłka spadła pod nogi Linettego, który wiele się nie zastanawiał i nie do obrony huknął pod poprzeczkę. Mimo prowadzenia obraz gry się nie zmienił i jeszcze do przerwy poznaniacy powinni prowadzić wyżej. W 33 minucie indywidualną akcją popisał się Wolski i gdyby na torze lotu piłki nie stanął obrońca Stali byłoby 2:0. Lechici swojej szansy szukali także w strzałach z dystansu. Uderzenie Szczupakowskiego było jednak niecelne, a strzał Chromińskiego obronił Tomczyk. Bramkarz gości dobrą grę w pierwszej połowie potwierdził jeszcze w 42 minucie, gdy sparował na róg uderzenie Wolskiego. Początek drugiej połowy wyglądała identycznie jak pierwsza odsłona. Nadał zdecydowanie dominującym zespołem był Lech. Znakomitą partię rozgrywał Wolski, ale brakowało mu szczęścia pod bramką rywali. Jak w 47 minucie, gdy po indywidualnej akcji jego strzał w ostatniej chwili zablokował obrońca Stali. W 52 minucie poznaniakom udało się w końcu podwyższyć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z prawej strony Kędziory piłka trafiła do Baraniaka. Jego strzał odbił Tomczyk, ale Baraniak powalczył jeszcze o piłkę i chwilę potem został sfaulowany przez bramkarza gości. Sędzia Tomasz Białek wskazał na jedenasty metr, a rzut karny na bramkę zamienił Wolski. Po zdobyciu drugiej bramki podopieczni Przemysława Bereszyński nieco zwolnili tempo, ale nadal zagrażali bramce mielczan. Na szczęście dla Stali dobrze grał Tomczyk, który poradził sobie ze strzałami Wasielewskiego, Chromińskiego oraz Fontowicza. W doliczonym czasie gry golkiper Stali był juz jednak bezradny. Fontowicz przedarł się prawą stroną i precyzyjnie zagrał do wprowadzonego w drugiej połowie Grasia, który z bliska wpakował piłkę do siatki i ustalił wynik spotkania.
Lech Poznań - Stal Mielec 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Linetty (29), 2:0 Wolski (52-karny), 3:0 Graś (90)
Sędzia: Tomasz Białek
Żółte kartki: Wolski - Stępień, Tomczyk
Lech: Aleksander Wandzel - Tomasz Kędziora, Wiktor Witt, Przemysław Sadowski, Emil Szczupakowski - Adrian Cierpka (78. Dawid Michniewicz), Dominik Chromiński, Karol Linetty (70. Szymon Zgarda) - Patryk Wolski (78. Ernest Graś), Wiktor Bagiński (62. Piotr Fontowicz), Paweł Baraniak (69. Marcin Wasielewski)
Stal: Bartłomiej Tomczyk - Kamil Pydych, Krystian Wrona, Mateusz Załucki, Jacek Partyka (60. Piotr Pietruszka) - Damian Buczyński (82. Kamil Kołodziej), Konrad Stępień, Mateusz Skała (56. Łukasz Wisłocki) - Patryk Szewc (74. Paweł Marczenia), Jakub Zaskalski (46. Sebastian Romanek), Artur Tomasiak (78. Dawid Dziekan)
Zapisz się do newslettera