Lechici wracają ze stolicy ze zwycięstwem

Po porażce poniesionej w pechowych okolicznościach ze Śląskiem Wrocław 2:3 przyszedł czas na kolejne wymagające starcie. Tym razem naprzeciw lechitów stanęła Escola, która jesienią potrafiła zwyciężyć we Wronkach 3:2. To jednak gracze szkoleniowca Bartosza Bochińskiego lepiej rozpoczęli tę konfrontację, obejmując prowadzenie już po ośmiu minutach. Przeprowadzili składy atak pozycyjny, po którym pomocnik Bartłomiej Burman dograł do innego zawodnika drugiej linii, Eryka Kryga. Ten strzelił celnie z szesnastu metrów i to jego ekipa znalazła się w lepszej sytuacji.

Ta poprawiła się jeszcze bardziej w 24. minucie. Wtedy to rzut rożny wykonał Burman, a najlepiej w polu karnym gospodarzy zachował się boczny obrońca Lecha, Karol Smajdor, który głową pokonał bramkarza rywali. Przyjezdni w dalszym ciągu kreowali sobie dogodne okazje do kolejnych trafień, ale to warszawianie zdobyli bramkę kontaktową jeszcze przed przerwą. To jednak nie zmieniło obrazu gry, bowiem w drugiej częsci to niebiesko-biali cały czas dążyli do powiększego swojego dorobku bramkowego. Ta sztuka co prawda im się nie udała, ale ich linia defensywna wraz z golkiperem Łukaszem Benedykcińskim spisywała się tego dnia na tyle pewnie, że aktualnym mistrzom Polski udało się wywieźć ze stolicy komplet punktów.

- Odnieśliśmy dziś zasłużone zwycięstwo w meczu, w którym dużo było twardej walki. Stworzyliśmy sobie dziś więcej okazji bramkowych od rywala i dzięki konsekwentnej grze całego zespołu dziś to my wygraliśmy to spotkanie - skomentował pojedynek z Escolą drugi trener juniorów starszych, Krzysztof Kołodziej.

Escola Varsovia Warszawa - Lech Poznań 1:2 (1:2)

Bramki: (42.) - Kryg (8.), Smajdor (24.)

Lech Poznań: Łukasz Benedykciński - Karol Smajdor (60. Mateusz Bieniek), Damian Makuch (85. Kacper Janiak), Maksymilian Tkocz, Szymon Zalewski - Jakub Białczyk, Eryk Kryg (55. Kacper Andrzejewski), Bartłomiej Burman - Łukasz Szramowski, Bartosz Zgarda (70. Filip Szymczak), Jakub Karbownik