Dziś o godzinie 7:30 piłkarze Lecha Poznań opuścili bawarskie Bad Gogging i udali się w drogę powrotną do Poznania. O 10:20 ekipa Kolejorza ma samolot z Monachium do Berlina. W stolicy Niemiec poznaniacy wylądują około 11:30, a stamtąd na stadion przy Bułgarskiej wrócą już autobusem. Spośród zawodników, którzy byli w Niemczech z resztą zespołu nie wracają Ivan Djurdjević i Kebba Ceesay. Serb z powodów osobistych już ze Sztokholmu poleciał do Belgradu, a Gambijczyk z Niemiec musi jeszcze udać się do Szwecji. Z całym zespołem nie wracali także Andrzej Dawidziuk i Mariusz Rumak. Trener Kolejorza dziś około południa musi się stawić w Polskim Związku Piłki Nożnej, by załatwić formalności związane z licencją na prowadzenie zespołu w T-Mobile Ekstraklasie.
Zapisz się do newslettera