Bramkarz Lecha Poznań, Krzysztof Bąkowski podpisał w piątek nowy kontrakt z Kolejorzem. Umowa będzie obowiązywała przez najbliższe trzy sezony. – Bardzo cieszymy się z tego powodu, że Krzysiek nam zaufał. Treningi w naszej pierwszej drużynie pozwoliły mu nabrać większego doświadczenia i dojrzałości w grze. Trzymamy mocno kciuki za jego dalszy rozwój- mówi dyrektor sportowy klubu, Tomasz Rząsa.
Urodzony w 2003 roku w stolicy Wielkopolski golkiper założył niebiesko-białą koszulkę w wieku 10 lat i od tego czasu rozwijał się najpierw w poznańskiej, a następnie wronieckiej części Akademii Lecha Poznań. Wyróżniał się do tego stopnia, że przechodził kolejno do coraz starszych ekip Kolejorza, ale także znalazł uznanie w oczach selekcjonera reprezentacji Polski w swojej kategorii wiekowej. Udana postawa zaowocowała również przejściem na stałe do pierwszej drużyny Kolejorza, a miało to miejsce w lutym minionego roku.
Bąkowski cały czas czeka na debiut w seniorskiej piłce. W najstarszych juniorskich rozgrywkach zadebiutował w zeszłym sezonie, w którym uzbierał cztery występy w Centralnej Lidze Juniorów. W tej kampanii rozgrywa swoje mecze ze znacznie większą regularnością, zaliczając czternaście spotkań i trzykrotnie zachowując czyste konto. Równolegle zakładał trykot z orzełkiem na piersi, biorąc udział w m.in. eliminacjach do mistrzostw Europy do lat 17.
W piątek bramkarz związał się nową umową z Kolejorzem. Jak sam podkreśla, dla niego jako dla poznaniaka zaufanie ze strony klubu znaczy podwójnie dużo. - To dla mnie piękna sprawa, tym bardziej, że na mecze Lecha tata zabierał mnie praktycznie od dzieciaka. Bardzo się cieszę, że podpisuję już drugą umowę z tym klubem i liczę w przyszłych latach na dalsze zaufanie. Chcę pokazywać dalej na treningach, że stać mnie na miejsce w jego bramce. Stanąć w niej w tej drużynie przy Bułgarskiej byłoby spełnieniem marzeń, z tą myślą patrzymy do przodu - podkreśla 17-latek.
Radości z parafowania kontraktu nie kryje również dyrektor sportowy Kolejorza, Tomasz Rząsa. Jeden z szefów Lecha podkreśla, że poznaniak to jeden z najbardziej perspektywicznych zawodników na swojej pozycji w całym kraju. - W przypadku Krzyśka udało nam się wypracować pewien model działań. Cały czas występuje w Centralnej Lidze Juniorów, ale w bardzo młodym wieku trafił do pierwszej drużyny. Treningi z nią pozwoliły nabrać mu większego doświadczenia i dojrzałości w grze, a przede wszystkim w dalszym ciągu harmonijnie się rozwijać. Świadczą o tym też kolejne powołania do kadr młodzieżowych i liczba meczów w niej. Cieszymy się bardzo z tej umowy i trzymamy za niego kciuki - opowiada Rząsa.
Zapisz się do newslettera